Nastolatek domagał się oddania 800 plus. "Jesteś mi winna sporo kasy"

"Nie kupię ci tego, bo..." – to zdanie często pada z ust matek, które wybrały się na zakupy z dziećmi. Tym razem mama tłumaczyła nastoletniemu synowi, że nie kupi mu nowego telefonu komórkowego. Sfrustrowany nastolatek urządził matce scenę i wykrzyczał, że jest mu winna pieniądze. – Te 800 zł, co dostajesz, tak naprawdę są moje – oznajmił chłopiec.

Chłopiec urządził mamie awanturęChłopiec urządził mamie awanturę
Źródło zdjęć: © Pixabay

Można je spotkać wszędzie – w sklepach osiedlowych, dyskontach czy galeriach handlowych. Mowa o zdenerwowanych mamach, które tłumaczą dzieciom (w różnym wieku), że nie mogą im kupić danego produktu. Czasem, gdy dziecko jest młodsze, chodzi o słodycze czy zabawkę. Ale u starszych dzieci wymagania są większe.

Portal mamadu.pl opisał sytuację, do której doszło w jednej z galerii handlowych, w sklepie ze sprzętem RTV i AGD. Mama wybrała się tam z nastoletnim synem. Jak czytamy, około 11-letni chłopiec domagał się, by mama kupiła mu nowy telefon komórkowy. Wykrzykiwał, że jego jest już za stary i ma pękniętą szybką. Podkreślał też, że koledzy mają nowsze modele telefonów.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

Mama próbowała wyjaśnić synowi, że nie kupi mu nogo telefonu. Początkowo była spokojna, ale i stanowcza. W końcu chwyciła syna za rękę i próbowała go kierować się w stronę drzwi. Ale chłopak nie miał zamiaru się poddać.

Domagał się 800 plus

Gdy mama wspomniała synowi o kieszonkowym, ten stał się jeszcze bardziej roszczeniowy. Gestykulował, krzyczał. W końcu przypomniał matce, że ta dostaje na niego zapomogę.

Te 800 złotych, co dostajesz, tak naprawdę są moje. Jesteś mi winna sporo kasy – stwierdził chłopiec.

Po tych słowach kobieta zamilkła i wyszła ze sklepu. Chłopiec wybiegł za nią. Czy coś zrozumiał, czy przeprosił? Tego nie wiemy.

Wiadomo natomiast, że podobnych sytuacji jest więcej. Eksperci przypominają jednak, że 800 zł miesięcznie należy się wnioskodawcy - rodzicowi, opiekunowi faktycznemu lub prawnemu. Ten ma je wydać na częściowe zaspokojenie potrzeb dziecka, m.in. kupowanie jedzenia, podręczników czy opłacenie rachunków, np. za prąd czy wodę.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"