Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 5 listopada w miasteczku Daylesford na południu Australii, gdzie rozpędzone białe bmw z impetem wjechało w ogródek piwny, uderzając w odpoczywające rodziny z dziećmi. Jedną ze śmiertelnych ofiar był 11-latek. Dziennikarze Daily Mail ujawnili, co chłopiec robił tuż przed swoją śmiercią.
W Rogaszycach (woj. wielkopolskie) nastolatka straciła panowanie nad pędzącym ponad 250 km/h pojazdem. Bmw dachowało na poboczu i stanęło w ogniu. Jak podkreśla "PAP", Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie odrzucił wniosek prokuratury o areszt, ale ta decyzja została zmieniona.
Prokuratura złożyła do Sądu Okręgowego w Kaliszu zażalenie na brak aresztu dla 19-latki podejrzanej o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Rogaszycach. W zdarzeniu zginął 17-letni chłopiec. Kierująca pojazdem młoda kobieta tuż przed wypadkiem jechała z prędkością ponad 250 km/h.
Do bulwersującej sytuacji doszło na jednym z osiedli w Kielcach. Nagi mężczyzna, poruszający się samochodem marki BMW, onanizował się.
19-letnia dziewczyna, która kierowała BMW usłyszała zarzuty dotyczące tragicznego w skutkach wypadku w Rogaszycach (woj. świętokrzyskie). Jej 17-letni pasażer zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala. W sieci pojawiło się nagranie.
Zajmująca się rekonstrukcją wypadków firma CrashLab opublikowała w sieci wideo, na którym odtworzono przebieg wypadku, do którego doszło w połowie września br. na autostradzie A1. Z analizy ekspertów wynika, że przed wypadkiem BMW, które prowadził Sebastiana M., mogło poruszać się z prędkością 314 km/h.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Zbigniew Ziobro zdradził kolejne szczegóły dotyczące zatrzymania Sebastiana M. Minister sprawiedliwości odpowiedział również na kilka istotnych w tej sprawie pytań.
Adwokat podejrzanego o spowodowanie wypadku na A1 Sebastiana Majtczaka wydał oświadczenie, w którym przyznał, że jego klient opuścił Polskę. Mężczyzna od kilku dni jest poszukiwany listem gończym.
Trwają poszukiwania Sebastiana Majtczaka, domniemanego sprawcy tragicznego wypadku na A1. Mężczyzna pędził swoim stuningowanym bmw ponad 250 km na godz. i staranował rodzinę wracającą z wakacji.
Policjanci opublikowali tożsamość kierowcy bmw, który może odpowiadać za wypadek na autostradzie A1. Do zdarzenia, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, doszło w sobotę (16 września). Kierowcą auta jest 32-letni Sebastian Majtczak. Jest poszukiwany listem gończym.
Nie milkną echa w sprawie głośnego wypadku na A1. Tym razem głos w temacie zabrał znany youtuber motoryzacyjny, Sebastian Kickster Kraszewski. W mocnych słowach skomentował on zachowanie kierowcy BMW, który mógł doprowadzić do zdarzenia, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.
Wracamy do sprawy tragicznego wypadku, do którego doszło na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Internauci odnaleźli BMW, które mogło spowodować zdarzenie. Komentarze na temat stylu jazdy kierowcy tego auta są zatrważające!
Sobota wieczór, autostrada A1. Kierowców jadących prawym pasem z zawrotną prędkością mija BMW. Chwilę później samochody mijają fragmenty rozbitej karoserii i widzą kię, która stoi w płomieniach. W samochodzie żywcem spłonęła trzyosobowa rodzina. Kto zawinił?
Na kanale "Stop Cham" na Twitterze pojawiło się szokujące nagranie. Widzimy na nim, jak sportowe BMW uderzyło w dostawczego busa, po czym wypadło z drogi i dachowało. Wypadek wyglądał dramatycznie.
Tym razem kanał "Stop Cham" w serwisie YouTube zamieścił "starcie gigantów" samochodowych. Na nagraniu widać kierowcę bmw, którego sfrustrował fakt, że samochody na lewym pasie go wyprzedzają. Robiły to nie bez powodu - lewy pas się kończył, a kierowcy stosowali przepisową jazdę na suwak.
Na kanale "Stop Cham" pojawiło się niepokojące nagranie z awantury na jednej z płockich jezdni (woj. mazowieckie). Kierowca BMW wysiadł z samochodu i ruszył w stronę rowerzysty. Przez moment było naprawdę niebezpiecznie! Nagranie trafiło do sieci.
Podczas kontroli drogowej, przeprowadzonej przez policjantów ruchu drogowego, 33-letnia kobieta straciła dowód rejestracyjny swojego samochodu. Powodem była nielegalna modyfikacja przednich reflektorów jej nowego bmw, które jej mąż postanowił zmienić na kolor zielony.
Zaczęło się od problemów z wyjazdem z podporządkowanej ulicy. Kierowca BMW poczuł się urażony tym, że tak mało miejsca dostał na wyjazd ze swojego osiedla. W pewnym momencie zatrzymał auto i ruszył w kierunku autora nagrania.