Wrocławski Sąd podjął kolejne kroki w związku z pobiciem pracowników w sklepie sieci Żabka w Oleśnicy. Sprawcami okazali się nastolatkowie. - 16 stycznia br. sąd wszczął postępowanie i dopuścił dowód z opinii Opiniodawczego Zespołu Sądowych Specjalistów - przekazała redakcji o2.pl rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego we Wrocławiu Sylwia Jastrzemska.
Do szokującego zdarzenia doszło w noc sylwestrową z 31 grudnia na 1 stycznia w Katowicach. Napastliwy mężczyzna uderzył 46-letnią kobietą w tramwaju. Poszkodowana ma wybity ząb. Policja z Katowic szuka napastnika i publikuje jego wizerunek.
Pan Robert i jego żona zostali bestialsko pobici w jednym ze sklepów sieci Żabka na terenie Oleśnicy. Sprawcami napaści było dwoje nastolatków. Sąd podjął decyzję, że nie trafią na ten moment do ośrodka i postanowił ich wypuścić. - Dla mnie to dziwna sytuacja - mówi pan Robert w rozmowie z o2.pl, który wraz z żoną cały czas odczuwa bolesne skutki ataku.
W sklepie sieci Żabka w Oleśnicy doszło do brutalnego pobicia ekspedientki i ekspedienta przez nastolatków. Jeden ze sprawców był wychowankiem klubu sportowego Fighters Factory. - Prowadzimy zajęcia 12 lat i nigdy nie było takiej sytuacji. Jedna osoba i jej wybryk przekreśla wiele lat ciężkiej pracy z tą młodzieżą - mówi o2.pl prezes klubu Patryk Grudniewski.
Do skandalicznego ataku agresji doszło w miniony piątkowy wieczór w sklepie Żabka w Oleśnicy (woj. dolnośląskie). Para nastolatków rzuciła się na pracowników sklepu, gdy ci nie chcieli im sprzedać napoju energetycznego. Na miejscu interweniowała policja. Rzeczniczka oleśnickiej policji poinformowała portal o2.pl, że sąd zdecydował o wypuszczeniu na wolność nieletnich bandytów.
41-letni Polak zawołaniem swojego psa w ojczystym języku na ulicach Edynburgu przyciągnął uwagę dwóch mężczyzn, którzy dotkliwie go pobili. Kulisy zdarzenia są naprawdę szokujące.
Czterech mężczyzn: dwaj 23-latkowie, 18-latek oraz 17-latek trafili w ręce policjantów z Dęblina. Wszyscy w sylwestra rzucili się po zabawie sylwestrowej na 22-latka, gdy ten stanął w obronie koleżanki. Okładali go pięściami i kijem bejsbolowym. Teraz grozi im nawet kilka lat odsiadki.
Prokuratura bada sprawę śmierci 23-letniego Bartosza. Młody mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i przewieziony na komisariat. Po powrocie do domu zmarł. Matce miał powiedzieć, że został tam dotkliwie pobity przez mundurowych.
Potężny skandal w Chinach. Chirurg miał bić po twarzy pacjentkę podczas operacji oczu. W sieci widać nagranie z tego zdarzenia. Powodem agresji lekarza miał być fakt, iż pacjentka nie rozumiała poleceń medyka. Seniorka miała nie ruszać gałkami ocznymi. Robiła to jednak cały czas, co zaprowadziło chirurga na skraj wytrzymałości psychicznej.
Piasecznonews.pl w niedzielę (17 grudnia) poinformowało, że dwa dni wcześniej pobity został prezes miejscowego MKS-u Jacek Krupnik. Potwierdziła to policja w rozmowie ze wspomnianym portalem. Z kolei o stanie zdrowie 58-latka w anonimowej rozmowie z Polsatem Sport opowiedział jeden z działaczy.
Przed Sądem Rejonowym w Olsztynie ruszył proces Michała A. — 29-letniego syna posłanki PiS Iwony Arent. Jak wynika z ustaleń prokuratury, Michał A. i jego znajoma Magdalena T. mieli brutalnie pobić Paulinę C., byłą partnerkę mężczyzny. Do zdarzenia doszło w czerwcu 2023 r., w jednym z mieszkań w Olsztynie.
To traumatyczne zdarzenie z pewnością na długo utkwi w pamięci 24-latka. Mężczyzna został brutalnie zaatakowany i okradziony przez nowo poznaną parę na cmentarzu w Bydgoszczy w woj. kujawsko-pomorskim. Wiemy, jaka kara grozi sprawcom.
W 2022 roku do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak Mike Tyson wszedł w sprzeczkę z innym pasażerem. Po wymianie "uprzejmości" 57-latek przeszedł do czynów i kilkukrotnie uderzył mężczyznę. Teraz poszkodowany domaga się od legendarnego pięściarza blisko pół miliona dolarów zadośćuczynienia.
Dwóch całkowicie pijanych Polaków w wieku 32 i 40 lat pobiło się na dworcu głównym w Monachium. Jako pierwsza spośród świadków zainterweniowała 51-letnia zakonnica.
Do brutalnego pobicia wójta gminy Lidzbark Warmiński Fabiana Andrukajtisa doszło rok temu podczas uroczystego balu charytatywnego. Teraz sprawa trafiła do sądu — proces rozpoczął się w czwartek (23 listopada). Wójt po raz pierwszy od pobicia spotkał się z agresorem, lokalnym przedsiębiorcą Henrykiem S., twarzą w twarz. — Pobicie na balu charytatywnym wywróciło moje życie do góry nogami — wyznał.
30-latek w centrum Wrocławia podszedł do kobiety i bez najmniejszego powodu, potężnym kopniakiem przewrócił seniorkę na ziemię. Dzięki zapisowi monitoringu, policji udało się jednak szybko schwytać mężczyznę. Co mu teraz grozi?
Policjanci z Poznania zidentyfikowali wszystkich uczestników pobicia i uprowadzenia na ul. Marcinkowskiego. W tle porachunki finansowe, pomiędzy osobami mogącymi mieć związek również z innymi ustalonymi przez policjantów przestępstwami. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pobity został obywatel Białorusi.
Nie tak miał wyglądać ten dzień. Dwaj obywatele Mołdawii postawili odejść z pracy. W związku z tym złożyli wypowiedzenie. Wtedy zostali wywiezieni samochodem na tereny portowe w Gdańsku i brutalnie pobici. Mało tego na miejscu zostali również zmuszeni do zmiany treści wypowiedzenia umowy. Policja zatrzymała czterech oprawców. Są to obywatele Ukrainy.