Naukowiec, który przyczynił się do zidentyfikowania wirusa ebola, przestrzega świat przed nową chorobą. Twierdzi, że największym zagrożeniem dla ludzkości są wirusy pochodzące od zwierząt. Choć kolejna pandemia pozostaje w sferze domysłów, podstawy aby się jej obawiać, nie są wcale wyssane z palca.
Roczne dziecko z Demokratycznej Republiki Konga zostało zdiagnozowane z objawami eboli. Zakaźną chorobą, dziewczynka zaraziła się najprawdopodobniej od swojego ojca, który zmarł na gorączkę krwotoczną w środę. To już trzeci przypadek zakażenia odnotowany w mieście Goma od początku lipca. <br /> <br />