Mała żyrafa skradła serca nie tylko swoim opiekunom i psu Hunterowi, ale także ludziom na całym świecie. Śmierć żyrafki niezwykle poruszyła jej fanów. Samiec Jazz doznał krwotoku w mózgu. W ostatnich chwilach życia przy czuwał przy nim jego najlepszy przyjaciel, pies Hunter.