Krystian W., "Krystek", "łowca nastolatek"... W mediach przewijało się już wiele przydomków. W niedzielę skończył odsiadywać wyrok za zgwałcenie 17-latki i wyszedł na wolność. Jego główny proces wciąż jest jednak w toku. Wyrok za namawianie do seksu dwóch 14-latek - dalej nieprawomocny.
Film "Nic się nie stało" wywołał ogromne kontrowersje. Poza oburzeniem ze strony gwiazd polskiego show-biznesu, które ich zdaniem niesprawiedliwie zostały powiązane z przedstawioną sprawą kryminalną, uwagę przyciąga także postać "Krystka", mężczyzny, który dopuścił się licznych zbrodni.
W głośnym procesie Krystian W. odpowiada przed sądem między innymi za 40 przestępstw seksualnych na ponad 30 młodych kobietach. Teraz usłyszał zarzut w śledztwie dotyczącym doprowadzenia do samobójstwa 14-letniej Anaid z Gdańska.
Przed sądem rejonowym w Wejherowie rozpoczął się w środę proces Krystiana W., pseudonim "Krystek". Mężczyzna zwany "łowcą nastolatek" odpowiada za 40 przestępstw seksualnych. Kilkadziesiąt młodych kobiet padło jego ofiarą.