Palił śmieciami na działce, zapłaci tysiąc złotych. Strażnicy miejscy z Gliwic pokazali wyrok sądu, jaki zapadł wobec jednego z mieszkańców. Teraz przestrzegają innych: "Każdy ma prawo do podejmowania decyzji, ale też do ponoszenia ich konsekwencji".
Białostocko straż miejska otrzymała nietypowe zgłoszenie. Na jednej z ulic zauważono mężczyznę, który szedł boso i miał na sobie tylko koszulę. 30-latek wyznał później, że opuścił szpital, bo miał mieć dość procedur i czekania na lekarza. "Szybka reakcja jednego z mieszkańców, który widząc bosego mężczyznę, niezwłocznie zawiadomił nas, być może uratowała go przed hipotermią" - przekazują strażnicy.
Wszystko wskazuje na to, że kolejne miasto zdecyduje się na likwidację straży miejskiej. Jak podkreśla "Dziennik Wschodni", samorząd Nałęczowa liczy na oszczędności, bo utrzymanie straży kosztuje nałęczowskich podatników ok. 300 tys. zł rocznie.
Na jednym z gnieźnieńskich osiedli doszło do sytuacji, którą zarejestrować postanowił mieszkaniec pierwszej stolicy Polski. Początkowo pojawiły się podejrzenia, że ze studzienki kanalizacyjnej wydobywa się... beton.
W Elblągu doszło do niecodziennej sytuacji związanej z blokadą koła. Straż miejska poinformowała w mediach społecznościowych o zdarzeniu, które miał tym razem dość komiczny charakter.
Od wczoraj o tej sprawie mówi cała Polska. Praktycznie w centrum Gdańska w namiocie rozbitym na śniegu pośród drzew przebywała 24-latka z dwuletnią córeczką. Dziecko było głodne i wychłodzone. Dziś kobieta usłyszała zarzuty. Śledczy chcą dla matki pięciu lat więzienia.
Mężczyzna, który zostawił swoje śmieci na środku drogi w Poznaniu, był przekonany, że pozostanie anonimowy i nie spotka go żadna kara. Nic bardziej mylnego. Na podstawie dokumentów zostawionych w śmieciach, Strażnicy Miejscy znaleźli i ukarali sprawcę.
W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy z Chełma rozpoczęli kontrole palenisk domowych. Za pomocą drona badają zawartość szkodliwych substancji w dymie. Mundurowi przypominają, że za spalanie odpadów grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych, a jeśli sprawa trafi do sądu, może zakończyć się grzywną do 5 tys. zł.
Wyremontował mieszkanie, a śmieci podrzucił miastu. Straż Miejska z Chełma (woj. lubelskie) odnalazła mężczyznę, który postanowił podłożyć worki pełne gruzu pod kontenery znajdujące się na jednej z ulic miasta.
Strażnicy miejscy patrolujący okolice cmentarzy skupiają się w szczególności na autach zaparkowanych niezgodnie z przepisami, bezpieczeństwie na przejściach dla pieszych oraz nielegalnym handlu. Mundurowi ostrzegają, że za parkowanie w pobliżu cmentarzy w sposób nieprawidłowy można otrzymać mandat.
Warszawscy strażnicy miejscy zabezpieczyli pistolet, z którym uczeń jednej ze stołecznych szkół przyszedł na zajęcia. Przedmiot przypominający broń zauważyła u nastolatka nauczycielka, która zabrała mu niebezpieczny przedmiot, mimo potencjalnego ryzyka. Według relacji innych uczniów, chłopak miał straszyć pistoletem kolegów.
To była bardzo nietypowa interwencja strażników miejskich na Mazowszu. Municypalni z Płocka dostali zgłoszenie o "ogromnym wężu" ukrywającym się za szafami jednego z salonów samochodowych. Pracownicy salonu woleli nie ryzykować i wezwali na miejsce pomoc.
Zdaniem wielu Polaków straż miejska jest najmniej lubianą jednostką porządkową. Ratownicy medyczni, strażacy czy policjanci zazwyczaj cieszą się uznaniem w społeczeństwie. W przypadku strażników miejskich bywa z tym różnie. Próbom reperowania wizerunku nie sprzyja wystawianie mandatów za złe parkowanie. Choć strażnicy często muszą to robić, funkcjonariusze z Tychów pokazali, że można upomnieć kierowcę inaczej.
A może rzucić to wszystko i zostać strażnikiem miejskim w Katowicach? Komendant Straży kusi trzynastką, świadczeniami socjalnymi i oferuje pensję w wysokości... ponad 3 tysięcy złotych. Na chętnych czeka piętnaście wakatów.
Głośnym echem w całym kraju odbiła się interwencja, do której doszło na jednym z katowickich (woj. śląskie) nielegalnych targowisk. Kiedy funkcjonariusze Straży Miejskiej przybyli na miejsce, nie dowierzali własnym oczom. Owoce, oferowane klientom, były w fatalnym stanie. A to nie koniec przewinień sprzedawców.
Mieszkańcy zauważyli w okolicach Biskupca (woj. warmińsko-mazurskie) groźne drapieżniki. Są to najprawdopodobniej szakale, które pojawiły się w tym regionie kilka lat temu. Nie są objęte ochroną, dlatego leśnicy myślą nad ich odstrzałem.
Warszawscy strażnicy miejscy zabezpieczyli w Wilanowie agamę brodatą - niewielką jaszczurkę, która przyjechała do stolicy razem z pewną rodziną... aż z Bieszczad! Ekopatrol przewiózł egzotyczne zwierzę do warszawskiego zoo, gdzie zaopiekowali się nim kompetentni specjaliści.
Niecodzienny widok ujrzeli w czwartek poznańscy strażnicy miejscy. Ich oczom ukazał się samochód bez kierowcy, który sam wjeżdża na miejsce parkingowe. Mundurowi postanowili natychmiast zbadać sprawę. Okazało się, że kierująca zasłabła za kierownicą i osunęła się na fotel pasażera.