Uszkodził jadący samochód, wbijając w niego nóż i zdemolował sklep. To tylko niektóre z pięciu zarzutów, jakie otrzymał 44-letni mężczyzna, którego zatrzymali policjanci w Słupsku. Obecnie na wniosek sądu przebywa on w areszcie, gdzie oczekuje na proces mogący go skazać na kolejnych 5 lat więzienia.
Kolejny akt agresji na drodze. Jeden z kierowców postanowił ukarać innego kierującego, ponieważ ten próbował ominąć pojazd, który nieprawidłowo włączał się do ruchu. Wszystko zostało nagrane.
Do zaskakującej sytuacji doszło na lokalnej drodze w okolicach wsi Chwaszczyno w woj. pomorskim. Jadący prawidłowo kierowca został zablokowany przez mężczyznę z Volvo, który omijał wypadek i wymuszał pierwszeństwo. Dalszy przebieg zdarzeń był mocno zaskakujący.
Uderzył kobietę i ślad po nim zaginął. Komenda miejska policji w Krakowie apeluje o pomoc w identyfikacji sprawcy przestępstwa. Na swoim profilu opublikowała zdjęcia poszukiwanego mężczyzny. Służby zapewniają anonimowość osobom informującym o miejscu jego pobytu.
Do skandalicznej sytuacji doszło w piątek (26.04) w Toruniu. Agresywny mężczyzna zaatakował czarnoskóre kobiety na tle rasistowskim. Tylko obywatelska postawa pasażerki tramwaju i motorniczego sprawiła, że skończyło się na strachu. - Ja nie czuję się bohaterem - powiedział nam pan Jacek, który tego dnia prowadził pojazd.
O tym zajściu było głośno we wrześniu ubiegłego roku. Serhii - pochodzący z Ukrainy kierowca Ubera, został zaatakowany w prowadzonym przez siebie samochodzie. Teraz Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że zapadły wyroki przed sądem w tej sprawie.
Krótka droga z boiska do szatni była bardzo nerwowa dla sędziów, którzy prowadzili mecz jednej z regionalnych lig w Serbii. Do arbitrów dopadli rozjuszeni kibice. Cenna okazała się pomoc piłkarzy.
Minął tydzień od brutalnego gwałtu, do którego doszło w centrum Warszawy. Trwa związana z tą tragedią dyskusja dotycząca ochrony kobiet, ale i ludzkiej znieczulicy. Tymczasem na Pradze-Północ w Warszawie 55-letni agresor rzucił się na młodą dziewczynę. Sprawca był kompletnie pijany, jest w rękach policji.
Szokujące zdarzenie w Oleśnicy. Umięśniony mężczyzna szarpał 7-letniego chłopca, który wcześniej sprzeczał się z jego synem. Rodzice rzucili się z trybun w obronie chłopca, doszło do rękoczynów. Nagranie z tego zajścia opublikował portal MojaOleśnica.pl. Policja sprawą się nie zajmuje, ale jak udało nam się ustalić, mężczyznę dotknęły konsekwencje.
Szokujące informacje płyną prosto z Wielkopolski. Jak podaje Super Express, w jednej ze szkół w Odolanowie 10-letni uczeń rzucił się na swoich kolegów. Nikt nie był w stanie go powstrzymać. Konieczne okazało się... wezwanie policji. Szczegóły sprawy dosłownie mrożą krew w żyłach.
Niedawno do sieci trafiło nagranie z jednego z lokali McDonald’s w USA. Pokazuje ono klienta sieciówki, który oczekując na swoje zamówienie, wpadł w furię. Mężczyzna zdemolował wyposażenia lokalu i obrażał pracowników wulgarnymi epitetami.
Znamy finał sprawy, do jakiej doszło w sobotę na jednej z australijskich autostrad. Wówczas kierowca golfa wysiadł ze swojego auta i ruszył w kierunku stojącego za nim pojazdu. Najpierw nerwowo podskakiwał, a następnie zaczął się odgrażać i krzyczeć, uderzając jednocześnie w samochód. Gdy tylko w okolicy pojawiła się policja, mężczyzna rzucił się do ucieczki.
Pani Paulina i pan Mariusz kupili mieszkanie w Wałczu kilka miesięcy temu. Teraz boją się w nim przebywać. Wszystko przez byłą właścicielkę - Monikę H. Kobieta składa nowym lokatorom niespodziewane wizyty, jest agresywna i nieobliczalna. Szokującą historię opowiedziano w programie "Interwencja" na antenie Polsatu.
Do strzelaniny doszło w piątek (3 listopada) w miejscowości Władysławów (pow. turecki). Podczas policyjnej interwencji napastnik wyrwał broń funkcjonariuszowi i oddał kilka strzałów. Wcześniej agresywny mężczyzna próbował targnąć się na swoje życie.
Kolejny mocny filmik, ukazujący agresję na polskich drogach, pojawił się w serwisie YouTube na kanale "STOP CHAM". Na nagraniu można dostrzec reakcję pewnego narwanego kierowcy, któremu inny nie ustąpił pierwszeństwa na moście. Internauci nie szczędzą krytyki w komentarzach. "(...) kaftan i do Choroszczy..." - piszą.
Do groźnej sytuacji doszło w środę (20 września) we Włocławku w jednym z domów jednorodzinnych. Pies rasy pitbull zaatakował mężczyznę, który trafił do szpitala. Właścicielka czworonoga nie była w stanie nad nim zapanować i zwierzę musiał zabić policjant.
Bywał agresywny, domagał się pieniędzy i — jak twierdzili mieszkańcy Poznania, którzy go spotkali — "rozcierał gnijące mięso na ławkach przystankowych". W środę mężczyzna z gnijącymi nogami trafił do szpitala, ale bardzo szybko z niego wyszedł. Na szczęście pojawiły się nowe, dobre informacje w tej sprawie.
Polska para, która mieszka w Irlandii Północnej, nie może spokojnie żyć. Jej dom Newtownabbey został zaatakowany po raz drugi w tym roku. Napastnicy wybili szyby w oknach i drzwiach domu Polaków i zdewastowali ich samochód. Teraz ofiary apelują do wandali.