W sieci pojawiło się zdjęcie z polskiej przychodni. Fotografia ukazuje krzesło z przypiętą kartką. "Nie siadaj" - głosi napis. Czyżby ktoś chciał zarezerwować sobie miejsce w poczekalni? Nic z tych rzeczy.
Trzy godziny spędzili w mieszkaniu ze zmarłą osobą, bo nikt nie chciał przyjechać by podpisać akt zgonu. O perypetiach z urzędniczą machiną mieszkańców Lublina napisał Kurier Lubelski.
W ostatnich dniach doszło do aktów wandalizmu, w wyniku których uszkodzone zostały szyby w oknach i drzwiach nekielskiego pałacu (woj. wielkopolskie). Jak czytamy na Facebooku, wandale użyli broni na metalowe kulki. W tym miejscu znajduje się między innymi przychodnia lekarska.
"Czasem oczywiste rzeczy trzeba mówić wielokrotnie" - mówi szczeciński lekarz Jacek Bujko o tęczowych naklejkach, które pojawiły się przed wejściem do przychodni, w której pracuje. Jak mówi, to sygnał wsparcia dla osób, które czują się wykluczone. Pomysł wywołał oburzenie polityków z Solidarnej Polski.
Wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego lek. Tomasz Zieliński przekazał PAP niepokojące informacje. "Obserwujemy, że osoby z objawami infekcji z obawy przed testem na COVID-19 nie zgłaszają się do lekarzy. Zdarza się, że pacjenci przepisują się do innej poradni rodzinnej, tylko po to, by ominąć system" - powiedział.
Dramat w Swarzędzu (woj. wielkopolskie). 50-letni mężczyzna zmarł pod przychodnią lekarską. Pan Przemysław był w drodze do placówki, ale 150 m przed nią zasłabł. W tłumie gapiów miała znajdować się pielęgniarka i lekarka, jednak żadna z nich nie udzieliła mężczyźnie pomocy - donosi TVN24.
Pracownica jednego z punktów medycznych w Lesznie (woj. wielkopolskie) przez ponad rok przywłaszczała sobie pieniądze pacjentów. Przez to, że nie wszystkie transakcje przechodziły przez kasę, kobieta "zarobiła" blisko 40 tysięcy złotych. Grozi jej do 5 lat więzienia.
W przychodni przy ul. Sowińskiego w Legionowie doszło do tragedii. W ubiegły piątek rodzice przywieźli tam nieprzytomną 11-latkę. Mimo przeprowadzonej przez ratowników reanimacji dziewczynka zmarła. Sprawą zajęła się prokuratura. Śledczy podali szokującą wstępną przyczynę śmierci dziecka.
Na oknie jednej z przychodni w Lublinie pojawiła się kartka z kuriozalną informacją. Pacjenci lubelskiej przychodni nie kryją oburzenia.
Sieć obiegło wstrząsające nagranie z przychodni w Drawsku Pomorskim. Na wideo widać leżącego na ziemi i wijącego się z bólu pacjenta oraz stojących nad nim lekarza i pielęgniarkę.
Polska służba zdrowia nie słynie ze znakomitej obsługi pacjentów. Pacjenci tarnobrzeskiej przychodni twierdzą, że muszą mierzyć się z wyjątkowo niecodzienną sytuacją. Dyrekcja placówki wszystkiemu zaprzecza.
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.