Szymon Kołecki kilka miesięcy temu rozwiązał kontrakt z KSW i zakończył współpracę z największą polską federacją. Mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów, a aktualnie zawodnik MMA, ma kilka zarzutów w kierunku swojego byłego pracodawcy.
Szymon Kołecki po zakończeniu kariery w podnoszeniu ciężarów, zwieńczonej dwoma medalami olimpijskimi, zajął się mieszanymi sztukami walki (MMA). W rozmowie z portalem fansportu.pl zapytany został o to, czy wziąłby udział w tzw. freak fightcie.
Szymon Kołecki włączył się do akcji pomocy na rzecz ofiar wojny w Ukrainie. Legendarny polski sportowiec przeznaczył na licytacje swoje najcenniejsze zdobycze.
Michał Materla i Szymon Kołecki pozostają bez kontraktów na polskiej scenie MMA. Niewykluczone, że już wkrótce to się zmieni, bo obaj znaleźli się na celowniku jednej z organizacji. Prezes złożył konkretną deklarację.
Amadeusz Roślik wygrał drugą z rzędu walkę na Fame MMA. Tym razem w pokonanym polu pozostawił Marcina Filipka, choć stracił przy okazji 100 tys. złotych. "Ferrari" coraz śmielej poczyna sobie w oktagonie, co nie umknęło uwadze mistrzowi olimpijskiemu w podnoszeniu ciężarów, a obecnie zawodnikowi KSW.
Ładunek emocjonalny przed walką wieczoru gali KSW 62 był bardzo duży. Okazało się jednak, że Szymon Kołecki i Akop Szostak robili większe show w mediach, niż w oktagonie. W walce zdecydowanie lepszy był były sztangista. Natomiast podczas całego wydarzenia nie zabrakło ciekawych pojedynków.
Szymon Kołecki w walce wieczoru gali KSW 62 zmierzył się z Akopem Szostakiem. Medalista olimpijski był zdecydowanym faworytem tego starcia i tak też było w rzeczywistości. Były sztangista skończył rywala w niecałą minut... co jak się okazuje, niezbyt podobało się ekspertom. Dali tego wyraz w mediach społecznościowych.
Za Szymonem Kołeckim największy sukces w dotychczasowej karierze w MMA. Podczas gali KSW 58 pokonał Martina Zawadę. Dziennikarze "Super Expressu" ujawnili, jakim autem jeździ na co dzień mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów. Jego samochód to prawdziwe cacko.