Sprzedawała ludziom mieszkania, teraz klienci biura nieruchomości skarżą się, że zostali naciągnięci. Proces znanej w regionie pośredniczki ma ruszyć w toruńskim sądzie jeszcze w sierpniu. Kobieta miała naciągnąć klientów na 1,2 mln złotych, okazuje się jednak, że ostatecznie do oszustwa nie doszło.
Do sieci trafił nietypowy spot reklamowy biura nieruchomości. Komentarze widzów wskazują na to, że coś po prostu poszło nie tak. Wielu internautów nie ma litości dla twórców tego "dzieła". Zobaczcie sami.
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.