Do rewolucyjnej zmiany doszło w Kościele Anglii, czyli najstarszym i największym kościele anglikańskim na świecie. Z inicjatywy biskupa Oksfordu Stevena Crofta, synod wprowadził "próbne błogosławieństwo par jednopłciowych". Niektórzy duchowni już mówią o możliwym rozłamie.
To może być przełomowa decyzja dla wielowiekowej tradycji utrwalonej w Kościele Katolickim. Drugi w hierarchii duchowny Kościoła Anglii twierdzi, że pierwsze słowa modlitwy "Ojcze nasz" ze względu na ojców rodziny i patriarchalny kontekst, mogą być "problematyczne" i chce usunięcia ich z modlitwy.
Brytyjscy parlamentarzyści przygotowują reformę, która ma na celu zezwolenie na udzielanie ślubów w domu, na statkach wycieczkowych lub na plażach. Propozycja została potępiona przez zwierzchników Kościoła Anglikańskiego. Jedna strona chce, aby zawieranie związków małżeńskich było prostsze, dostępniejsze i tańsze. Duchowni obawiają się komercjalizacji tego sakramentu.
Dwie duchowne lesbijki poprowadzą nabożeństwa przed konferencją w Lambeth, która odbywa się raz na 10 lat. Ma to na celu pokazanie Kościołowi, że pora na zmianę stanowiska w kwestii ślubów jednopłciowych. <br />