W okolicach Lubina policja zatrzymała kompletnie pijanego kierowcę, który zygzakiem jechał po krajowej 36-tce. Sytuacja nie byłaby niczym godnym odnotowania, gdyby nie fakt, że pijany prowadził wypełnioną chemikaliami cysternę.
Policjanci z Lubina zapamiętają na długo kierowcę, którego zatrzymali w poniedziałek. 62-latek bez nóg, nie dość, że był pijany, to kierował pojazdem nieprzystosowanym dla osób niepełnosprawnych. Pedały naciskał protezą nogi, którą trzymał w ręku.