Wstrząsające słowa pojawiły się w mediach społecznościowych, rzekomo autorstwa 17-letniego Bartosza G., podejrzanego o brutalne zamordowanie 16-letniej Mai. "Nie każdy bohater nosi pelerynę. Przeszedłem piekło. Przejdę wszystko. Nikt już nie umrze. Potwora już nie ma" – miał napisać chłopak. Wpis, który miał zostać opublikowany już po jego zatrzymaniu, wywołał falę oburzenia i komentarzy.
W Mławie doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zginęła 16-letnia dziewczyna. Prokuratura ujawniła, że przyczyną śmierci były rozległe obrażenia głowy. Podejrzany o zabójstwo 17-latek został zatrzymany w Grecji.
Zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy poruszyło całą Polskę. Ciało dziewczyny odnaleziono po tygodniu poszukiwań, a głównym podejrzanym jest jej znajomy, 17-letni Bartosz G. Sprawa budzi ogromne emocje i pytania o motywy zbrodni. 5 maja w miejscu odkrycia zbrodni panuje przerażająca cisza.
Sąd Koronny w Liverpoolu postanowił ujawnić tożsamość 16-latka, który dowodził zorganizowaną grupą przestępczą. Harry O'Brien współpracował z kilkunastoma dilerami narkotykowymi. Zorganizował trzy strzelaniny oraz atak bombowy na matkę z dziećmi.
Przez dziesięć dni policja w powiecie kołobrzeskim poszukiwała sprawcy dwóch napadów na stacje benzynowe. Rabuś miał terroryzować bronią palną pracowników stacji, domagając się pieniędzy, papierosów oraz alkoholu. Teraz okazuje się, że tych dwóch ostatnich nie miał sobie nawet prawa kupić.