prawo jazdy

Były reprezentant Anglii David Beckham stracił prawo jazdy na okres sześciu miesięcy. Powodem było korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy.<br />

22-letni Amerykanin miał podwójne szczęście – nie tylko nie dostał mandatu od policjanta, który go zatrzymał, ale też został przez niego podwieziony na rozmowę o pracę.

Tylko pogratulować determinacji. Aż 113 razy podchodził do egzaminu teoretycznego, a pięć razy do praktycznego mieszkaniec Opolszczyzny, który bardzo chce mieć prawo jazdy kategorii B. Niestety - to wciąż tylko marzenia.

Od czerwca policja nie będzie sumować punktów karnych za wykroczenia na drodze - dowiedziała się "Rzeczpospolita". To oznacza, że przekroczenie dozwolonego limitu punktów stanie się trudniejsze.

Odbieranie prawa jazdy kierowcom, którzy przekroczyli prędkość o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym bez uwzględnienia stanu wyższej konieczności, jest niezgodne z Konstytucją - tak orzekł 11 października Trybunał Konstytucyjny.