Na jednym z targowisk w Toruniu doszło do poważnej bójki na oczach dziesiątków klientów. Jak się okazało, kierownik chciał wypowiedzieć umowę jednemu ze sprzedawców, który miał "terroryzować innych". On z kolei mówi, że chcą go wyrzucić dlatego, że ma "najtańszą na rynku truskawkę".
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wezwała we wtorek wszystkie kraje na świecie do zamknięcia targowisk, gdzie na mięso sprzedawane są żywe zwierzęta. Zdaniem instytucji, takie bazary są źródłem ponad 70 proc. chorób zakaźnych występujących u ludzi. To właśnie tego typu targowisko w chińskim Wuhan miało być pierwszym ogniskiem koronawirusa.
Setki tysięcy podrobionych artykułów w ponad 200 samochodach dostawczych trafiło do magazynów Urzędu Celno-Skarbowego. To największa akcja w historii Wólki Kosowskiej.