Były oficer wywiadu i były szef Urzędu Ochrony Państwa gen. Gromosław Czempiński jest krok bliżej od odzyskania emerytury. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że jego służba w wywiadzie PRL nie była służbą na rzecz państwa totalitarnego. W rozmowie z o2.pl generał podkreśla jednak, że decyzja sądu nie oznacza natychmiastowego zwrotu.
Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepis tzw. ustawy dezubekizacyjnej, na podstawie którego obniżono renty inwalidzkie byłym funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa PRL, jest zgodny z konstytucją. Wskazano, że ustawodawca miał prawo dokonać takiej obniżki.
"Ustawa dezubekizacyjna" od lat spędza sen z powiek nie tylko sędziom, ale i byłym funkcjonariuszom służb PRL. Sąd Najwyższy podjął decyzje, jak podchodzić do tego typu spraw.
Ustawa dezubekizacyjna obniżająca świadczenia wypłacane z MSWiA nie dotknęła funkcjonariuszy, którzy na początku lat 90. nie przeszli weryfikacji. Odeszli ze służb, a przez to ich emerytury wylicza ZUS - w efekcie ich świadczenia mogą być wysokie.
Lider Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapowiedział na konferencji prasowej zniesienie tzw. ustawy dezubekizacyjnej. - Przywrócimy elementarną sprawiedliwość - stwierdził.
Dokładnie rok temu, 1 października 2017 roku, zaczęła obowiązywać tzw. ustawa dezubekizacyjna. Na jej mocy obniżono emerytury tysiącom funkcjonariuszy służb i policjantom. Wielu z nich odwołało się od tej decyzji do MSWiA. Resort nie uwzględnił jednak ani jednej skargi.
Instytut Pamięci Narodowej wskazał ulice, które podlegają ustawie dekomunizacyjnej ze względu na nazwy propagujące totalitaryzm. Samorządy mają czas do 2 września, żeby dokonać zmian administracyjnych.