16-letnia mieszkanka Lubna (gm. Wałcz) na placu lokalnego sklepu, który należy do rodziny, sprzedawała wiśnie z sadu dziadka. Po dwóch dniach na miejscu pojawiły się urzędniczki w towarzystwie policyjnego patrolu. Kontrola Inspekcji Sanitarnej skończyła się mandatem karnym dla ojca nastolatki i wnioskiem do sądu.
Klient kupił lody w lodziarni, a sprzedawczyni wydrukowała paragon i — jak wynika z nagrania monitoringu — położyła go na ladzie. Mimo to do akcji wkroczyli kontrolerzy skarbówki, którzy również oczekiwali ''w kolejce''. Sprzedawczyni lodów została ukarana mandatem za... niewydanie paragonu klientowi. Bulwersującą sprawę opisuje program ''Interwencja''.
Policjanci międzyrzeckiej drogówki interweniowali wobec kobiety, która poruszała się pasem awaryjnym drogi ekspresowej S3. "Wybierając tę trasę, piesza ryzykowała własnym życiem" – przekazali mundurowi.
— Ta sprawa jest jak z filmu Barei — mówi pan Andrzej, mieszkaniec Krakowa, nad którym wisi widmo zapłacenia kary grzywny. Mężczyzna ma problemy, ponieważ — jak twierdzi — zwrócił uwagę policjantom, że kontrolują kierowców w niewłaściwym miejscu. O sprawie opowiedział w rozmowie z ''Gazetą Wyborczą''.
Brawurowa jazda to jeden z najczęstszych błędów kierowców na polskich drogach. I chociaż nie należy szufladkować właścicieli drogich samochodów, to na ulicach miast odnosi się czasami wrażenie, że nie kupowali takich aut po to, żeby przejeżdżać niezauważonym. Także przez policję. Najwidoczniej z takiego założenia wyszedł 51-letni kierowca porsche w Sopocie.
Kierowca audi został nagrany przez policjantów z suwalskiej drogówki. Na wideo widać, jak jedzie na ekspresówce 185 kilometrów na godzinę, lekceważąc przy tym przepisy. Okazało się, że za kierownicą siedział 67-latek poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu przez władze Niemiec.
Na najnowszym filmie na kanale "Stop Cham" widzimy kierowcę, gdy złamał przepisy ruchu drogowego. Nie spodziewał się jednak, że już za kilka sekund złapie go policja. Na koniec okazało się, że kierowca może mówić o dużym szczęściu.
Na zakazie, na trawniku albo chodniku. Kierowcy, którzy decydują się zwiedzać Zakopane i okolice własnym środkiem transportu, często parkują byle gdzie. W sobotę, 11 sierpnia, ponad 130 turystów źle zaparkowało i niemal zablokowało drogę do Murzasichla. Policja nie miała dla nich litości.
Nawet 5 tys. zł - tyle może wynosić kara za złamanie przepisów podczas zbierania grzybów. W razie mniej poważnych przewinień zapłacimy mandat w wysokości 500 zł. O czym warto wiedzieć przed wyprawą na grzybobranie?
W Chorzowie 79-letni kierujący osobowym nissanem nie zauważył czerwonego światła, wjechał na skrzyżowanie, doprowadził do kolizji z innym samochodem i omal nie potrącił osób znajdujących się na przejściu dla pieszych. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.
Wielu początkujących grzybiarzy nie wie, że w polskich lasach występuje ponad 100 gatunków grzybów chronionych. Ich zerwanie może nas słono kosztować. Poniżej lista grzybów, których nie można zrywać.
Niebezpieczne sytuacje na drodze są zmorą wszystkich kierowców, dlatego wielu z nich decyduje się na zakup kamery samochodowej. Często są one na wagę złota. Najdobitniej przekonał się o tym jeden kierowca z Łodzi, którego samochód uległ poważnemu zniszczeniu.
Chwila szpanowania zakończyła się dla mężczyzny z Małopolski bardzo źle. 5 tys. zł mandatu otrzymał 24-letni kierowca BMW, za swoją jazdę ulicami Wieliczki. Na rondzie Armii Krajowej postanowił podriftować wykonując "zawrotkę na ręcznym", czym stworzył zagrożenie w ruchu drogowym dla innych użytkowników ruchu.
Mężczyzna w Trójmieście miał za zadanie uprzątnąć teren budowy. Betonowe głazy wywiózł na sąsiednią działkę. Zgłoszenie o podrzucie odpadów wpłynęło na numer 986 do Straży Miejskiej. Mundurowi nakryli sprawcę na gorącym uczynku. Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył tym, że wykonał tylko polecenie szefa.
Kosztownie zakończył się przewóz mięsa dla kierowcy ciężarówki. Mężczyzna dostał aż 22 mandaty karne. Pojazd skontrolowali wielkopolscy inspektorzy transportu drogowego.
Pomysły internetowych twórców są coraz bardziej kreatywne. Prowadzący kanał Endur na Youtube opublikowali film, w którym... wręczają funkcjonariuszom mandaty za nieprawidłowe parkowanie. Policjantom żart się nie spodobał.
W bułce, tortilli, na ostro czy z baraniną. Bez względu na rodzaj serwowanych kebabów, kontrola bud z popularnym w Polsce tureckim fast foodem wykazała szereg nieprawidłowości. Na 109 punktów gastronomicznych w całej Polsce, aż w 89 nie spełnia norm według Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Pan Dariusz, mieszkaniec Nowego Targu, chodzi po górach od 30 lat. Ostatnią wyprawę z pewnością zapamięta na długo, ponieważ został zaatakowany gazem pieprzowym na Giewoncie. Jak twierdzi, po raz pierwszy spotkał się z taką agresją. Ale na tym nie koniec. Okazuje się, że mężczyzna otrzymał też... mandat od Straży Parku.