Katowicka policja opublikowała wizerunek kobiety podejrzewanej o kradzież kosmetyków w drogerii. Poszukiwana weszła do sklepu z dzieckiem w wózku. Policjanci proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości kobiety.
We wtorek 13 grudnia 2022 roku Monika Dejk-Ćwikła wyszła na spacer z psem i od tamtej pory nie wróciła do domu. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach (woj. pomorskie) poszukują 33-letniej wokalistka zespołu OBRASQi i apelują o pomoc.
O zwierzęta trzeba dbać zawsze. A zwłaszcza zimą, gdy mroźna aura jest wielkim problemem dla naszych czworonogów. Niektórzy nie potrafią jednak prawidłowo zajmować się swoimi podopiecznymi. Po interwencji rybnickiej fundacji na rzecz ochrony zwierząt, policja odebrała właścicielowi jego czworonogi. Dlaczego?
Ogromnego pecha miał mieszkaniec Rudy Śląskiej. Wydał aż pięć tysięcy złotych na telefon, a gdy kurier dostarczył paczkę, przeżył ogromny szok. Wszystko za sprawą tego, co znalazł w opakowaniu.
Policja coraz częściej nagłośnia kradzieże metodą "na koło". Do takiej sytuacji doszło w Koninie. Złodzieje najprawdopodobniej obserwowali mężczyznę, gdy wypłacał pieniądze w jednym z banków. Po przebiciu opony wystarczyło tylko poczekać na odpowiedni moment, by ukraść gotówkę pozostawioną w samochodzie.
Do 3 lat więzienia grozi mieszkańcowi Sulechowa (woj. lubuskie) za uśmiercenie psa. Mężczyzna twierdził, że chciał jedynie postraszyć zwierzę, ale chybił. Trafił czworonoga wiatrówką, bo - jak zapewniał - "ma słaby wzrok".
Władze w Niemczech dokonały nalotu na kompleks mieszkaniowy, w którym mieszkali emigranci z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Pracowali dla holenderskich i polskich firm. Ludzie zostali wywiezieni z budynków z powodu "panujących tam warunków zagrażających życiu". Niektóre z nich nie miały nawet ogrzewania.
Arkadiusz Wojnowski odwołany. Pełnił funkcję zastępcy komendanta miejskiego policji w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). Jak informuje Zarząd Główny NSZZ Policjantów, ma to związek z pobiciem młodej kobiety, którego dopuścił się syn policjanta. Sprawa trafiła do prokuratury.
Z Płocka napływają niepokojące doniesienia. Nad ranem w tamtejszym szpitalu zmarł 32-latek, który kilka godzin wcześniej został zatrzymany przez policję. We wtorek po południu KMP w Płocku opublikowała komunikat, w którym poinformowano, że mężczyzna był agresywny i nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
W miniony weekend w nocy z soboty na niedzielę policjanci interweniowali w sprawie kierowcy taksówki "na aplikację", który w rejonie ul. Zwierzynieckiej w Krakowie ugodził nożem dwóch klientów. Pogotowie ratunkowe zabrało rannych mężczyzn do szpitala.
Dzięki stale rozwijającym się technologiom kryminalistycznym policjantom z Żarów udało się ustalić przybliżony wygląd niezidentyfikowanego mężczyzny, którego ciało znaleziono przed dwoma laty. Funkcjonariusze proszą o kontakt wszystkie osoby, które rozpoznają osobę ukazaną na grafice.
Przepisy umożliwiające zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości na podstawie wyłącznie nieweryfikowalnej informacji policji są niezgodne z Konstytucją. Tak stwierdził we wtorek Trybunał Konstytucyjny. Orzeczenie kwestionuje przepisy wprowadzone w marcu 2015 roku.
Na jednej z bydgoskich ulic podczas kontroli policja przyłapała 42-letniego kierowcę na prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości. Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna miał już dożywotni zakaz za straszny czyn sprzed 14 lat. Teraz grożą mu bardzo poważne konsekwencje.
W sobotę policja opublikowała nagranie, które może być krokiem do przodu w sprawie Iwony Wieczorek. Zarejestrowano na nim z bliska mężczyznę - 58-latka, który tego samego dnia sam zgłosił się na policję. Były szef biura kryminalnego Komendy Głównej Policji dziwi się jednak, że znalazł się dopiero po 12 latach. Ma też swoje zdanie na temat okoliczności śmierci Wieczorek.
Do wstrząsającego zdarzenia doszło w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym na Mazowszu. Jak wynika z nagrania opublikowanego przez TVN24, ksiądz kazał uczniowi "przeprosić Pana Boga", a następnie wykręcił chłopcu ręce. Sprawą zajęła się już policja.
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w rejonie Przemyśla. Wprost pod samochód zaczął iść pieszy, który jak informuje portal epoznan.pl, miał 4 promile alkoholu we krwi. Gdyby nie przytomna reakcja kierowcy, mogłoby dojść do tragedii.
Policjanci z Lublina zatrzymali 29-latka, który dokonał rozboju z niebezpiecznym narzędziem w jednym ze sklepów sieci Żabka. Mężczyzna przyszedł z tasakiem w ręku do sklepu po piwo, groził sprzedawczyni, a następnie wrócił, by ukraść papierosy.
Sprytny sposób na energetyczną samowystarczalność wymyślił 38-latek spod Starachowic. Z żelowych akumulatorów, małej turbiny wiatrowej i fotowoltaiki zbudował własną elektrownię, którą zasilał drewniany domek na działce. Jego wynalazkiem zainteresowała się policja. Okazało się, że akumulatory elektryk-amator kradł z miejskich urządzeń elektrycznych.