"Mężczyzna imieniem Ove" to dopracowana w każdym szczególe współczesna baśń - humanistyczne kino, które docenili zarówno widzowie, jak i krytycy. <br />
To nie zwidy pijanego turysty a prawdziwy cud Matki Natury. Goście afrykańskiej dziczy nagrali małego różowego słonika baraszkującego radośnie w płytkiej rzece.