Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, nie spodziewał się, że po jego wpisie wybuchnie tak duża dyskusja. W mediach społecznościowych pochwalił się, że w jego gabinecie temperatura wynosi 14 st. C. Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", zaniepokojeni politycy lewicy zgłosili sprawę do inspekcji pracy.
Temperatury w naszym kraju są coraz niższe, w nocy przekraczają już -0. Mimo to prezydent Poznania - Jacek Jaśkowiak wciąż ma... zakręcone kaloryfery. W piątek w jego gabinecie temperatura wynosiła zaledwie 14 stopni Celsjusza. - Ma to szereg korzyści - dla klimatu, bo emitujemy mniej CO2 i dla portfela - zapewnia prezydent.
Nieznani sprawcy obrzucili jajkami drzwi do mieszkania Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania poinformował, że nie jest to pierwsza taka sytuacja. Wcześniej otrzymywał wiadomości z pogróżkami. Nawiązywały m.in. do pomocy uchodźcom z Ukrainy.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zamieścił na Facebooku post, w którym ostrzega mieszkańców przed kłamliwymi ofertami pracy. Plakaty pojawiły się na Starym Rynku. Prezydent miasta zamieścił fotografię jednego z nich.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak przebywa na Tajwanie, gdzie zaraził się koronawirusem. Trafił do szpitala w Taipei. - Mam bardzo dobrą opiekę - zapewnia prezydent Poznania.
Jacek Jaśkowiak, który od 2014 roku jest prezydentem Poznania, uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. - Uważajcie na siebie - podkreśla w mediach społecznościowych.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wraz z innymi samorządowcami wystąpił do rządu z apelem o wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19. Nie spodobało się to antyszczepionkowcom, którzy protestowali pod jego domem. Prezydent w ostrych słowach ocenił działanie jednej z organizatorek protestu.
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, uczestniczył w internetowej transmisji na Facebooku, podczas której padły bardzo mocne słowa. Włodarz stolicy Wielkopolski zdradził, w jaki sposób opisał Amerykanom sytuację Polski.
Spięcie pomiędzy wojewodą wielkopolskim Łukaszem Mikołajczykiem i prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Poszło o obostrzenia wprowadzone przez władze państwowe.
- Andrzej Duda obiecywał, że będzie prezydentem wszystkich Polaków. A prawda jest taka, że dzień w dzień starał się być ordynansem jednego prezesa - powiedział szef PO Grzegorz Schetyna na konwencji krajowej PO. - Ludzie zauważyli, że w Polsce nie ma prezydenta - wtórowała mu Małgorzata Kidawa-Błońska. O Andrzeju Dudzie w mocnych słowach mówił też Jacek Jaśkowiak.
Rywal Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w "prawyborach prezydenckich" w PO Jacek Jaśkowiak wie, że nie ma szans na wygraną. Ale zgodził się wziąć udział w zaaranżowanym przez Grzegorza Schetynę wewnętrznym procesie wyborczym, bo walczy o miejsce we władzach Platformy Obywatelskiej. – Tu o żadne "prawybory" nie chodzi, tu chodzi o walkę o szefostwo w Platformie. Może w końcu wyborcy to zrozumieją – mówi WP człowiek z władz PO.
W przedwyborczej debacie Platformy Obywatelskiej konkurowali ze sobą wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Padły mocne słowa w kierunku Andrzeja Dudy.
Już w sobotę debata kandydatów PO w prawyborach. Kto z nich cieszy się na razie większym zaufaniem kolegów. "Po spotkaniach w regionach na razie przeważa poparcie dla Kidawy-Błońskiej" - informują media.
Jacek Jaśkowiak w ostrych słowach potępił duchownych Kościoła katolickiego w Polsce. Startujący w prawyborach prezydenckich w PO Jacek Jaśkowiak skrytykował między innymi ojca Tadeusza Rydzyka.<br /> <br />
Prezydent Poznania zapowiada, że w prawyborach KO chce być "jastrzębiem i przeciwstawiać się złu". W tym kontekście wymienił telewizję publiczną, która "przedstawia polityków opozycji jako zdrajców narodu i wrogów Polski".
Jacek Jaśkowiak chce stanąć do walki w prawyborach z Małgorzatą Kidawą-Błońską. Tłumaczy swoją decyzję. Wskazuje na Donalda Tuska.
Tajemnicza koperta stała się dla wielu ośmieszającym symbolem "prawyborów prezydenckich" w Platformie Obywatelskiej. Te zamiast być wizerunkowym odbiciem dla partii, okazały się problemem. – Zamiast stanąć murem za Małgosią Kidawą-Błońską i ruszyć z kampanią, stawiamy namiot cyrkowy i promujemy "zająca" – mówi jeden z polityków PO.
Środowa deklaracja Jacka Jaśkowiaka o starcie w prawyborach KO na prezydenta wywołała wielkie poruszenie. Teraz posłowie PiS oceniają jego posunięcie. I nie mają dobrych prognoz dla prezydenta Poznania.