Nocą z niedzieli na poniedziałek w wielu regionach w Polsce można było podziwiać na niebie niesamowite widowisko. Chodzi o zjawisko zorzy polarnej. Takich kolorów na polskim niebie nie widziano od lat.
Zdaniem naukowców weszliśmy w okres wzmożonej aktywności słonecznej. Oznacza to, że czekają nas w najbliższym czasie takie zjawiska, jak rozbłyski, koronalne wyrzuty masy czy też burze geomagnetyczne. To z jednej strony może się przyczynić do powstawania pięknych zorz polarnych. Z drugiej - niesie ryzyko zakłóceń satelitarnych.
Zorza polarna występuje głównie za kołami podbiegunowymi, ale potężne erupcje na słońcu spowodowały, że przed wschodem słońca w piątek (24 marca) rozciągnęła się ona w m.in. w Phoenix w stanie Arizona, Karolinie Północnej i Oklahomie. Świadczą o tym zdjęcie udostępnione przez fotografów i obserwatorów nieba w mediach społecznościowych.
Badacze zorzy polarnej z Instytutu Fizyki Kosmicznej (IRF) w Kirunie planują wystrzelenie rakiety sondującej, która ma zbadać warunki w przestrzeni kosmicznej bliskiej Ziemi. Eksperyment ten stworzy niezwykłe i piękne zjawiska świetlne na niebie.
Zorza polarna kojarzy się Polakom ze zjawiskiem atmosferycznym, które możemy spotkać raczej na dalekiej Północy. Tymczasem nie trzeba wcale wyjechać z kraju, aby podziwiać na nocnym niebie różnokolorowy spektakl. Wystarczy udać się w popularnym kierunku.
Zorza polarna jest jednym z najpiękniejszych zjawisk naturalnych. Nic więc dziwnego w tym, że zobaczenie podniebnego spektaklu jest marzeniem wielu osób. By móc doświadczyć wyjątkowych widoków, trzeba wybrać się w odpowiednie miejsce.
W Norwegii można było obserwować przepiękną zorzę polarną. Miała jednak nietypowy kolor. W takiej formie to zjawisko pojawia się bardzo rzadko.
Nad Bałtykiem w nocy z niedzieli na poniedziałek można było podziwiać zorzę polarną. Widać ją było m.in. nad Rewą i Kołobrzegiem. To nietypowe dla naszego kraju zjawisko można obserwować gołym okiem tylko przy sprzyjających warunkach pogodowych.
Eksperci z Centrum Badań Kosmicznych PAN informują, że w związku z koronalnymi wyrzutami masy ze Słońca (ang. Coronal Mass Ejection - CME) sprzed trzech dni, już w najbliższy czwartek 18 sierpnia należy spodziewać się na Ziemi silnej burzy geomagnetycznej typu G3. Istnieje również szansa, że w północnych rejonach Polski pojawi się zorza polarna. Możliwość wystąpienia takiego zjawiska zapowiada dr Michał Marek z Centrum Prognoz Heliogeofizycznych.
W Polsce będzie można zaobserwować małą zorzę polarną. Kiedy i gdzie? Wszystko już wiemy!
Już najbliższej nocy będziemy świadkami zorzy polarnej nad polskim niebem. Zjawisko to ma być widoczne gołym okiem.
Zorzę polarną zaobserwowano minionej nocy nad północną Polską. To efekt burzy słonecznej, która dotarła do Ziemi. Z prognoz wynika, że zjawisko można będzie oglądać również ze środy na czwartek. Warto patrzeć na niebo w kierunku północy.
Do Ziemi dotarła burza słoneczna, a to oznacza, że w Polsce może być widoczna zorza polarna. Zjawisko można obserwować we wtorek i środę po zmroku. Z prognoz Aurora Forecast wynika, że zorza może być najbardziej widoczna nad Bałtykiem.
Zorza polarna to jedno z najpiękniejszych zjawisk, jakie można obserwować na Ziemi. Im bliżej bieguna północnego, tym większa szansa by ją podziwiać. W ostatnich latach coraz częściej można zobaczyć aurorę także w Polsce.