Ogromnym brakiem odpowiedzialność wykazała się grupa młodych osób w Górze Kalwarii (woj. mazowieckie). Jeden z mieszkańców sfotografował, jak chodzą przęsłach mostu kolejowego.
Tragiczny bilans utonięć podczas długiego weekendu. Choć chcieli tylko odpocząć, nigdy nie wypłynęli na powierzchnię. Troje dzieci nie żyje. Wśród ofiar jest 15-letni chłopiec z Boszkowa i dwóch nastolatków, którzy wskoczyli do Wisły w okolicy Góry Kalwarii.
Dramat w pobliżu Góry Kalwarii. 48-latek uratowany w ostatniej chwili. Tkwił po szyję w bagnie, z zimna nie mógł mówić. Zapadł zmrok.
Dramatyczny wypadek w Górze Kalwarii na Mazowszu. Jadąca na sygnale karetka zderzyła się czołowo z tirem. Dwóch ratowników jest rannych. Droga jest całkowicie zablokowana dla ruchu w obu kierunkach, policja wyznaczyła objazdy
Policjanci z wydziału antynarkotykowego KSP zatrzymali kolejnych członków grupy Artura A. ps. Snajper. Mężczyźni zajmowali się handlem amfetaminą, mefedronem i marihuaną na dużą skalę. "Żołnierzom" Snajpera udało się uniknąć zatrzymania podczas obławy w czerwcu tego roku.
W czwartek do Prokuratury Rejonowej w Piasecznie trafiły materiały związane z wtorkowym incydentem w Górze Kalwarii. 45-latka groziła tam załodze karetki pogotowia siekierą. Krewka kobieta może trafić do więzienia na dwa lata.
Matka i córka zostały zatrzymane w okolicach Góry Kalwarii pod Warszawą. Kobiety miały najpierw skakać po dużym worku, a potem próbować wrzucić go do stawu. Jak się okazało, w środku był kilkumiesięczny szczeniak.
Stołeczna policja rozbiła gang handlarzy narkotyków. Grupa działała co najmniej pięć lat w stolicy i na południe od niej. Przestępcy nie wahali się sięgać po broń i odznaczali się brutalnością. Zastraszali konkurencję i klientów, strzelali też do byłego szefa mafii z Piaseczna.
Dwóch dorosłych agresywnych Czeczenów przyjechało do szkoły w podwarszawskim Coniewie, by "wymierzyć sprawiedliwość". Ponieważ nie mogli dostać się do środka uderzali pięściami w drzwi i okna, a na koniec zaatakowali nauczyciela. Wszystkiemu przyglądały się przerażone dzieci. "Mamy dość" - alarmują rodzice, którzy domagają się teraz likwidacji pobliskiego ośrodka dla cudzoziemców.