Podróżujący fordem mężczyzna we wtorkowy poranek zjechał z drogi i z impetem w uderzył w ścianę budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Nowym Sączu. Sprawę badają śledczy, ale prawdopodobną przyczyną zdarzenia wydaje się zasłabnięcie kierowcy.
W niedzielę, 4 lutego 2024 roku w Nowym Sączu (woj. małopolskie) była premier Beata Szydło spotkał się z mieszkańcami i sympatykami. Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości w sieci zamieściła fragment swojego przemówienia. Oczywiście nie obyło się bez uszczypliwości skierowanych w stronę Donalda Tuska i koalicji rządzącej. Jej słowa nie przeszły bez echa.
69-latek był pacjentem Szpitala im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu i powinien przebywać na oddziale urologicznym. 22 stycznia, około godz. 3 w nocy, mężczyznę znaleziono przed budynkiem szpitala. Jak informuje lokalny portal sadeczanin.info, pacjent – z nieznanych dotąd przyczyn – wypadł z okna znajdującego się na trzecim piętrze. Jego życia nie udało się uratować.
Do sieci trafiło bulwersujące nagranie z Nowego Sącza. Widzimy na nim, jak nastolatek okrada młode dziecko siedzące na ławce. Jego kompani nagrali całe zajście i jeszcze "pochwalili się" nim w sieci. Internauci są oburzeni.
W Nowym Sączu obserwujemy prawdziwie zaciekłą walkę pomiędzy dwoma politykami. Konflikt pomiędzy prezydentem miasta, Ludomirem Handzlem, a posłem Arkadiuszem Mularczykiem z PiS regularnie przybiera na sile.
Mieszkańcy Sądecczyzny narzekają na praktyki, jakie obowiązują w tamtejszym Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Klęczanach. Przekazuje on ciała zmarłych do zakładu pogrzebowego w Limanowej. Następnie rodzina musi je "wykupić". Koszt? 500 zł.
Potwierdzono śmierć 18 osób zakażonych bakterią legionellą na Podkarpaciu. Tymczasem pojawili się oszuści, którzy żerują na ludzkim strachu i wyłudzają pieniądze.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu ustalili sprawczynie kilku kradzieży, do których doszło w jednej z drogerii w Nowym Sączu. 12- i 15-latka wyniosły ze sklepu kosmetyki o wartości ponad 17 tys. złotych, za co odpowiedzą teraz przed sędzią Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o ich dalszym losie.
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Maciejowej pod Nowym Sączem (woj. małopolskie). W rzece Kamienica przypadkowy przechodzień dostrzegł podejrzanie wyglądający pocisk. Od razu zaalarmował służby. Na miejscu przez długi czas pracowali policjanci i saperzy.
Po kilku dniach spokoju pogoda znów dała się we znaki mieszkańcom Małopolski. Wystarczyła chwila intensywnych opadów, a drogami Nowego Sącza popłynęła rwąca rzeka. Woda wdzierała się na posesje i do budynków mieszkalnych. Zrobiło się niebezpiecznie.
W sieci pojawił się materiał wideo z wypadku, do którego we wtorek doszło na przejściu dla pieszych w Nowym Sączu. Kierowca BMW rozjechał trzech przechodzących przez jezdnię nastolatków. To cud, że nikt w tym zdarzeniu nie zginął.
Dwaj młodzi mężczyźni w przydomowym ogródku zakopali w słoiku zabroniony susz. Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 3 lat więzienia.
W mieszkaniu w bloku przy ul. Barskiej w Nowym Sączu (woj. małopolskim) znaleziono powieszone ciało mężczyzny. Z informacji przekazanych przez mieszkańców budynku wynika, że ich sąsiad był prokuratorem. Z kolei lokalne media podają, że zarówno Prokuratora Rejonowa, jak i Okręgowa milczą w sprawie.
Mężczyzna upadł na ziemię podczas ataku padaczki, przechodnie uznali, że jest pijany. Teraz chorujący na epilepsję od czterdziestu lat pan Zbigniew apeluje, by nie ulegać stereotypowemu myśleniu i ku przestrodze swój przypadek opowiada w lokalnych mediach.
Majka Jeżowska jakiś czas temu pokusiła się o bardzo kontrowersyjną wypowiedź. Później piosenkarka zaczęła dostawać pogróżki. Na dodatek zapadła decyzja o odwołaniu jej koncertu w Nowym Sączu. Artystka podejrzewa, że to zemsta.
Straciła włosy, ale nie traci nadziei. Historia Grażyny z Nowego Sącza dla wielu z nas powinna być lekcją pokory i wdzięczności. Przed samym ślubem kobieta wybrała się na konsultację do ginekologa. To miała być rutynowa wizyta. Ale nie była. Diagnoza mogła wywrócić jej świat do góry nogami. Tak się jednak nie stało.
Kolejne niepokojące doniesienia na temat wilków w Małopolsce. Lokalny portal twierdzi, że watahy podchodzą do domów, zakradają się na posesje i do miast. Na dowód publikuje krwawe zdjęcia zagryzionej sarny.
Dzięki rozwadze 98-letniej mieszkanki Nowego Sącza (woj.małopolskie) mężczyzna podający się za funkcjonariusza i żądający przekazania pieniędzy, został najpierw ujęty przez jej krewnych, a później zatrzymany przez sądeckich policjantów. Za usiłowanie oszustwa grozi mu do 8 lat więzienia.