Śledczy mają się zająć spisami wyborców, które zostały przekazane Poczcie Polskiej przez niektóre gminy. W listach uwzględniono dane osobowe, których nie wolno udostępniać. Z najnowszych danych wynika jednak, że na odzew Poczty odpowiedziało niewiele gmin. <br />
W czwartkowy wieczór 7 maja za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej, Państwowa Komisja Wyborcza wydała oficjalny komunikat w sprawie wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja 2020 roku.
Szymon Hołownia opublikował wyniki badań czterech sondażowni. Wynika z nich, że to właśnie on ma największą szansę na to, by w II turze wyborów prezydenckich zmierzyć się z Andrzejem Dudą.
Andrzej Duda zabrał głos w sprawie porozumienia zawartego przez rządzących koalicjantów odnośnie terminu wyborów. Prezydent nie krył zadowolenia z wyniku negocjacji. Ponownie podkreślił, że to jego współpraca z rządem i Zjednoczoną Prawicą gwarantuje dalsze sukcesy.
Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie dogadały się w sprawie najbliższego głosowania w Sejmie. Z oficjalnego oświadczenia wiemy już na pewno dwie niezwykle istotne rzeczy - najbliższe wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym, jednak nie w terminie 10 maja.
Małgorzata Kidawa-Błońska skomentowała wyniki, jakie uzyskuje w sondażach. Co zaskakujące, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta twierdzi, że 2-4 proc. poparcia to "świetny wynik".
We wtorek wieczorem Senat odrzucił projekt ustawy zakładający możliwość przeprowadzenia głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020. Te jednak nadal są zaplanowane na 10 maja, choć wiele wskazuje na to, że nie odbędą się one w tym terminie.
Kiedy odbędą się wybory prezydenckie w Polsce? Senat odrzucił ustawę o głosowaniu korespondencyjnym.
Emerytura już w wieku 58 lat? Niebawem może to być możliwe dzięki porozumieniu, które podpisał Andrzej Duda. Prezydent zapewnił też, że jeżeli wygra wybory, to na pewno nie zostanie podniesiony wiek emerytalny.
Nie wszyscy politycy Porozumienia zgadzają się z Jarosławem Gowinem ws. wyborów korespondencyjnych. Trzy osoby oficjalnie ogłosiły, że będą głosować za taką formą wyboru prezydenta.
Nadal nie wiadomo, czy wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 10 maja w formie korespondencyjnej. Dowiemy się tego najwcześniej w czwartek.
Andrzeja Duda ma w tym momencie 40-procentowe poparcie. W porównaniu do wyników sondaży przedwyborczych z ubiegłego tygodnia spadło on aż o 12 proc. Szykuje się druga tura wyborów prezydenckich 2020.
Czy wybory prezydenckie odbędą się 10 maja? Polacy nadal czują w tej kwestii niepewność. Nadal nie jest bowiem pewne czy wybory prezydenckie odbędą się 10 maja oraz jak dokładnie zostaną przeprowadzone. Na horyzoncie pojawił się jednak zaskakujący scenariusz.
Aby przeprowadzić wybory korespondencyjne, konieczne jest, by wyborcy mieli skrzynki pocztowe. Tymczasem na żadnym budynku należącym do Poczty Polskiej skrzynek pocztowych nie ma. Czy przez to lokatorzy nie będą mogli uczestniczyć w wyborach prezydenckich 2020?
Jeden z pracowników firmy Expert Direct Communication otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Poczta Polska zleciła tej firmie skompletowanie pakietów wyborczych.
W piątek 1 maja o godzinie 10:00 rozpoczęła się konwencja wyborcza Andrzeja Dudy. Ze względów bezpieczeństwa aktualny prezydent przemawiał do pustego audytorium. Polityk chwalił się dotychczasowymi osiągnięciami oraz zapowiedział wsparcie dla bezrobotnych dotkniętych epidemią koronawirusa.
Sondaż przeprowadzony przez CBOS nie tylko pokazuje preferencje wyborcze Polaków. Wiadomo też, ile osób deklaruje udziału w korespondencyjnych wyborach prezydenckich.
Najnowszy sondaż IBRiSu dotyczący wyborów prezydenckich 2020 wskazuje, że Andrzej Duda stopniowo traci poparcie. Według ostatnich danych do rozstrzygnięcia wyścigu o fotel prezydenta potrzebna byłaby druga tura. Frekwencja w wyborach cały czas natomiast rośnie.