aktualizacja
Graham ma twarz, o której wolelibyście zapomnieć. Ale ma też ciało, które chcielibyście mieć w czasie wypadku na drodze. Dlatego stał się bohaterem kampanii zachęcającej Australijczyków do spokojnej jazdy.
Samochody przeszły tak szybką ewolucję, że ludzkie ciało nie zdążyło się do nich dostosować. Organizm nie wytrzymuje sił i naprężeń towarzyszących wypadkom. Nie jest w stanie absorbować generowanej w ich czasie energii. Graham jest odpowiedzią na pytanie: jak powinien być zbudowany człowiek, by przeżyć przeciętny wypadek i nie doznać urazu. Dlatego wygląda jak połączenie zbroi z poduszką powietrzną.