Do sieci trafiło nagranie prezentujące podziemne korytarze, w których ukrywali się Rosjanie. Stworzyli kryjówki, które próbowali zamaskować drzwiami skrzyni na amunicję. Niewiarygodne, co skrywają podziemne korytarze.
W Federacji Rosyjskiej panuje poważny kryzys gospodarczy. Już wcześniej wielu mieszkańców kraju Władimira Putina miało trudności ze związaniem końca z końcem, a teraz ich sytuacja stała się jeszcze gorsza. Jak na ten stan rzeczy reagują sami Rosjanie?
Amerykański ekonomista opublikował film z protestującymi przeciwko unijnym sankcjom nakładanym na Rosję mieszkańcami Drezna. Internauci jednak szybko przypomnieli mu, kto odpowiada za sytuację w Ukrainie. - To wojna Putina. Nie zrzucaj odpowiedzialności - piszą pod postem. Jedno jest pewne - to właśnie przywódca Rosji może cieszyć się z takich obrazków.
Komentarze pod artykułami i w mediach społecznościowych pokazują złość zwykłych Rosjan, którzy czują się oszukiwani przez władze i państwowe media na temat mobilizacji i wojny w Ukrainie. Iskrą zapalną w Biełgorodzie była śmierć poborowego, który miał być szkolony, a tymczasem zginął po 10 dniach od trafienia na front.
Urodził się w Rosji, a jego ojciec zarządza ogromnym Gazpromem, który odgrywa kluczową rolę w rozgrywkach między Rosją a resztą świata. Mimo to współzałożyciel i dyrektor generalny Revoluta stanowczo odcina się od polityki rodzimego kraju. Zrzekł się właśnie rosyjskiego obywatelstwa.
Rosyjskie władze ogłosiły zakończenie "częściowej" mobilizacji, jednak kilka dni później wciąż nie wiadomo, czy i kiedy podpisany zostanie dekret w tej sprawie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wykręcił się od odpowiedzi na pytania rosyjskich dziennikarzy.
Amerykańska stacja telewizyjna NBC News twierdzi, że Joe Biden i Wołodymyr Zełenski odbyli bardzo nerwową rozmowę w czerwcu bieżącego roku. Amerykański prezydent miał stracić cierpliwość, kiedy jego ukraiński odpowiednik poprosił o dalszą pomoc w wojnie z Rosją.
W mediach społecznościowych pojawił się filmik z rosyjskimi żołnierzami. Rekruci otrzymali "nową" broń. Wszystkie karabiny się rozlatują, a niektóre części są powyginane i wydają z siebie dziwne dźwięki. Żołnierze żartują, że można z nich nie tylko strzelać, ale także wykorzystać jako instrumenty muzyczne.
W sobotę z rosyjskiej niewoli wróciło 52 Ukraińców. Dziennikarz Wolodymyr Żółkin poinformował na Telegramie, że było to możliwe m.in. dzięki jego "funduszowi wymiany", w ramach którego ukraińscy żołnierze otrzymują zapłatę za wziętych do niewoli najeźdźców. Żółkin zdradził, za kogo oferuje najwięcej pieniędzy.
Rosyjska rakieta spadła na północy Mołdawii, tuż przy ukraińskiej granicy. To wynik zmasowanego ataku armii Putina na cele infrastruktury krytycznej, jakiego Rosjanie dopuścili się w poniedziałkowy poranek 31 października. Informację potwierdziło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Mołdawii.
Białoruski opozycjonista wskazuje, że obecny prezydent Białorusi może obawiać się konsekwencji swego zaangażowania w wojnę. - Łukaszenka może próbować dyskutować o ucieczce do Chin, jako zapasowym planie - twierdzi Pawieł Łatuszka, białoruski opozycjonista i dyplomata.
Rosjanie wciąż kradną w Ukrainie wszystko, co wpadnie im w ręce. Niedawno żołnierze Władimira Putina zostali przyłapani przez kamerę, umieszczoną na dronie. Na zdjęciach widać jak wynoszą z domów ogromne worki pełne łupów.
Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) stwierdził, że za atakiem na rosyjski okręt w Sewastopolu stały siły ukraińskie. W raporcie podkreślono, że w okresie wojennym podobne działania są zrozumiałe i nie należy ich traktować jak "terroryzm".
Do długiej listy problemów Rosjan prawdopodobnie niebawem będzie można dopisać kolejny. W obliczu złej sytuacji gospodarczej, sankcji i wywołanej przez Władimira Putina wojny, u wrót Azji i Kaukazu może obudzić się chwilowo uśpiony, choć nieprzesadnie głęboko, terroryzm islamski.
Niemal wszystkie kwestie dotyczące Rosji i Ukrainy wzbudzają olbrzymie kontrowersje na arenie międzynarodowej. Jedna z najważniejszych dotyczy eksportu żywności i nawozów, wyprodukowanych w skonfliktowanych państwach. W czasie wojny rozpętanej przez Władimira Putina w Ukrainie nie jest to łatwe zadanie. Stanowisko zajął sam szef Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Emocje związane z wojną w Ukrainie są żywe i bardzo odczuwalne w polskim społeczeństwie. Nie cichną kontrowersje dotyczące ewentualnego sprzyjania Kremlowi. Takimi zarzutami przerzucają się wszystkie partie. W końcu głos w sprawie zabrali Polacy. Wyjawili, co naprawdę uważają o działaniach rządu. Czy PiS sprzyja Rosji?
W Rosji wciąż trwa przymusowa mobilizacja do oddziałów, które są później wysyłane do Ukrainy. Powołanie otrzymał również 35-latek z miejscowości Biełowo. Mężczyzna boi się, że zginie, a jego pieniądze przepadną. Postanowił zatem poszukać żony.
Aresztowany w tym tygodniu pracownik norweskiego Uniwersytetu Arktycznego w Tromso podawał się za brazylijskiego profesora Jose Assisa Giammarię. Okazało się, że w rzeczywistości jest to obywatel Rosji - Michaił Mikuszyn, oficer GRU.