Polacy starają się na różne sposoby wspierać Ukraińców, którzy stanęli w obliczu wojny z Rosją. Pracownicy jednej z poznańskich przychodni postanowili wyrazić brak poparcia dla rosyjskiej agresji w bardzo radykalny sposób. Na drzwiach placówki wywiesili kartkę z informacją, że nie przyjmują Rosjan.
Wojna prowadzona jest nie tylko na terytorium Ukrainy. Odbywa się również w przestrzeni internetowej. Tak naprawdę każdy może stać się narzędziem rosyjskiej propagandy, na co uwagę zwraca doktor Robert Reczkowski z UMK w Toruniu.
Do sieci trafiło wstrząsające nagranie z Kijowa, na którym czołg na opustoszałej drodze wjeżdża w auto. Samochód został całkowicie zmiażdżony. Kierowca cudem przeżył. W mediach dominuje przekonanie, że to był rosyjski czołg, ale brak jest na to dowodów.
Trwa inwazja Rosjan na Ukrainę. Do poczynań agresorów już kilkukrotnie odnosił się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Teraz głos zabrała również jego małżonka Olena.
W czwartek na granicy polsko-ukraińskiej ustawiały się sznury samochodów. Wiele osób chciało wjechać do naszego kraju, by zagwarantować sobie bezpieczeństwo.
W wielu polskich miastach przy bankomatach ustawiają się niemałe kolejki. Narodowy Bank Polski uspokaja, zapewniając, że są duże zapasy gotówki we wszystkich nominałach.
W czasie eskalacji konfliktu zbrojnego na terenie Ukrainy ogromny wzrost popularności notuje materiał wideo, który opublikowano przed kilkoma laty. Półtoraminutowy klip przedstawia wojenną rzeczywistość oczami dziecka.
Miarka się przebrała. Od czwartku, 24 lutego 2022 roku, instagramowe konto Jarosława Jakimowicza jest zablokowane. Czym tym razem podpadł gwiazdor TVP? Sprawa dotyczy m.in. ostrego komentarza po ataku Rosji na Ukrainę.
To już pewne! Finał Ligi Mistrzów nie odbędzie się w Sankt Petersburgu. UEFA oficjalnie poinformowała o przeniesieniu tego wielkiego wydarzenia do Paryża. To jednak nie koniec ważnych ruchów, będących efektem agresji Rosji na Ukrainę.
Witalij Skakun poświęcił życie, by zatrzymać rosyjskie wojska. "Jego bohaterski czyn znacząco spowolnił nacisk wroga" - podkreśla ukraińska armia za pośrednictwem Facebooka.
O rosyjskim ataku na Ukrainę piszą media z całego świata. Na okładkach piątkowych gazet pojawiają się zdjęcia ukazujące koszmar mieszkańców Ukrainy. Zupełnie inną narrację przyjął "China Daily" - największy anglojęzyczny dziennik wydawany w Chinach.
W czwartek na Dniepr spadły rosyjskie pociski artyleryjskie. Personel tamtejszego szpitala dziecięcego był zmuszony ukryć nowo narodzone dzieci z oddziału intensywnej terapii w prowizorycznym schronie przeciwbombowym. Do sieci trafiło poruszające nagranie.
Od czwartku oczy całego świata skierowane są na Ukrainę. W wyniku inwazji Rosji na ten kraj zginęło ponad 130 osób, a kolejne kilkaset odniosło obrażenia. Pojawiły się podejrzenia, że Rosjanie wykorzystali do walk amunicję zakazaną przez ponad 100 państw.
Obywatele Ukrainy nie zamierzają oddać swojego kraju bez walki. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym Ukrainka skonfrontowała się z uzbrojonym żołnierzem Federacji Rosyjskiej. Do zdarzenia doszło na jednej z ulic Geniczeska.
Jak podała agencja Reutera, Ukrainy zwróciła się do podziemia hakerskiego z apelem o pomoc w wojnie cybernetycznej z Rosją. Ogłoszenia zaczęły pojawiać się na forach hakerskich już w czwartek rano.
Rosjanie zajęli w czwartek strategiczny punkt na Morzu Czarnym, należącą do Ukrainy Wyspę Węży. W wyniku ataku artyleryjskiego zginęło 13 strażników granicznych, którzy do ostatniej chwili bronili ukraińskiego terytorium. Prezydent Wołodymyr Zełenski nazwał pograniczników "bohaterami". Do sieci trafiło nagranie z wymiany zdań między rosyjskimi i ukraińskimi siłami, na chwilę przez ostrzelaniem wyspy.
W przestrzeni medialnej pojawiają się niesprawdzone doniesienia na temat wzrostu promieniowania w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Wobec tego komunikat wydała Państwowa Agencja Atomistyki.
Media społecznościowe obiegło zdjęcie ze spotkania szefa Republiki Czeczeńskiej Ramzana Kadyrowa z Wiktorem Zołotowem. Już wcześniej pojawiały się doniesienia o tym, że siły Kadyrowa zmierzają do potencjalnej strefy konfliktu i są gotowe pomóc Rosji w inwazji na Ukrainę.