Kacper Krysztofik| 
aktualizacja 

Tony złota wysypały się z samolotu. Podłoga dosłownie się zarwała

150

Pasażerowie linii lotniczych S7 musieli opuścić samolot, którym lecieli z Moskwy do Alicante w Hiszpanii. Okazało się, że podłoga samolotu zarwała się od ciężaru... sztab złota.

Tony złota wysypały się z samolotu. Podłoga dosłownie się zarwała
(Wikimedia Commons CC BY)

Niecodzienna awaria samolotu miała miejsce na lotnisku Domodiedowo. W luku bagażowym, oprócz walizek, znalazło się tak wiele sztab złota, że spód samolotu dosłownie zarwał się w czasie ładowania. Ci, którzy znaleźli się już na pokładzie, proszeni byli o natychmiastowe opuszczenie samolotu - poinformował portal mk.ru. Paradoksalnie, nadmiar dobrobytu opóźnił ich przelot do popularnego kurortu turystycznego.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

To nie pierwszy przypadek gdy nadmiar biżuterii i drogich kruszców zepsuł podróż Rosjanom. W marcu opisywaliśmy sytuację, w której wart około 368 milionów dolarów ładunek pasażerskiego samolotu wypadł w czasie lotu. Wszystko przez właz bagażowni, który odpadł. Skarby rozsypały się niemal na całym pasie startowym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz również: Supersilnik dla samolotów hipersonicznych
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić