Olga Wilk| 

Chiński okręt wojenny z "sekretną misją" w Sydney. Zdjęcia zaskakują

40

Chińscy wojskowi zostali sfotografowani podczas ładowania mleka modyfikowanego dla niemowląt na pokład okrętu wojennego, którym wcześniej wpłynęli na teren portu w Sydney.

Chiński okręt wojenny z "sekretną misją" w Sydney. Zdjęcia zaskakują
(Youtube.com, Sky News Australia)

Kartony z cennym produktem wyjmowali z samochodu dostawczego. Po tym, jak w 2008 roku chińskie niemowlęta masowo zatruły się rodzimym mlekiem, towar australijskiej marki Devondale stał się jednym z najbardziej pożądanych w kraju. Wojskowi ładowali też na statek białe maseczki na twarz - informuje portal news.com.au.

Trzy okręty wojskowe wpłynęły do portu niemal bezszelestnie. O ich przybyciu nie zostali powiadomieni nie tylko mieszkańcy, lecz także premier Nowej Południowej Walii Gladys Berejklian. Premier Australii Scott Morisson zapewnił jednak, że wizyta 700 wojskowych "nie była niespodzianką".

Może zaskoczyła innych, ale na pewno nie rząd. Wracali z operacji związanej z handlem narkotykami na Bliskim Wschodzie - powiedział polityk.

Zobacz także: Oglądaj też: To miał być rutynowy rejs. Naukowcy przecierali oczy ze zdumienia

Ponad dekadę temu mlekiem zatruło się około 300 tys. dzieci. 54 tys. były hospitalizowane, a 6 niemowląt zmarło. Od tego czasu rodzice przestali ufać chińskim produktom, a czarny rynek, na którym sprzedaje się mleko z Europy i Australii, rozkwitł. Policja dokonała wielu aresztowań, problem jednak nie zniknął.

Do sytuacji odnieśli się australijscy analitycy ds. bezpieczeństwa. Sekretne przybycie chińskich okrętów do portu w Sydney nazwali nawet "aktem agresji". "Zdenerwowało to wiele osób" - powiedział prof. John Blaxland z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego w Canberze.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić