34-letnia Żaneta zmarła 28 marca. Rodzina ma poważne wątpliwości co do prawidłowości diagnozy postawionej przez lekarzy. Bliscy chcą dowiedzieć się, czy w procesie leczenia młodej kobiety nie popełniono błędów i czy była szansa uratować życie kobiety. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 34-latki w szpitalu. Do zdarzenia doszło w Sokółce (woj. podlaskie) pod koniec marca. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył pełnomocnik rodziny zmarłej. Jak podało "Polskie Radio Białystok", przyczyną śmierci mogły być zaniedbania lekarzy.
W marcu minął rok od nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w gminie Żytno (woj. łódzkie). 6-letni chłopiec próbował przejść przez ogrodzenie, a jego kurtka zahaczyła o wystające elementy płotu i zacisnęła się na szyi dziecka niczym pętla. Życia chłopca nie udało się uratować. Są nowe informacje w tej sprawie.
Wracamy do sprawy ośrodka terapii uzależnień "Borowik" w Jerzmionkach koło Kamienia Krajeńskiego. Dziennikarz "Gazety Pomorskiej" ujawnia nowe informacje. Wynika z nich, że śledczy tłumaczą, iż również wnioskowali do urzędu wojewódzkiego o przeprowadzenie kontroli w placówce.
Powraca sprawa ośrodka terapii uzależnień "Borowik" w Jerzmionkach koło Kamienia Krajeńskiego. Po dziennikarskim śledztwie dziennikarza Gazety Pomorskiej, do prokuratury złożono zawiadomienie o nieprawidłowościach, jakie miały tam miejsce.
Po zatrzymaniu terrorystów, którzy 22 marca dokonali zamachu w sali koncertowej pod Moskwą, rosyjskie służby dalej prowadzą śledztwo. Agencja Nexta donosi, że jednego z zamachowców zabrano do Crocus City Hall, gdzie służby chcą przeprowadzić eksperyment procesowy. Obywatel Tadżykistanu miał opowiadać śledczym, jak zamachowcy dostali się do środka obiektu.
Nie milkną informacje napływające z Sosnowca, gdzie w domu jednego z księży znaleziono ciało mężczyzny. Na miejscu wciąż trwają pracę policji i prokuratury, które mają wyjaśnić, co spowodowało śmierć młodego mężczyzny. Coraz więcej pojawia się także wypowiedzi świadków.
Szokujące zdarzenie w Łodzi na przystanku tramwajowym Pomorska-Konstytucyjna. Nieznany mężczyzna spłonął w wyniku pożaru. Policja otrzymała informację na temat zdarzenia od świadka. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź - Śródmieście. Niewykluczone, że doszło do przestępstwa.
Wkrótce minie rok, gdy cała Polska dowiedziała się o gehennie Kamilka z Częstochowy. Choć jego ojczym i matka od roku przebywają w areszcie, nadal nie ma aktu oskarżenia. To oznacza, że śledztwo potrwa dłużej niż rok. O najnowszych informacjach w tej sprawie donosi "Gazeta Wyborcza".
69-letnia Brytyjka Amelia Barnham co tydzień wydawała 60 funtów na kupony lotto. Inwestycja się opłaciła, bo już kilkukrotnie wygrała, zgarniając łącznie 23 600 funtów. Jej fart w grach liczbowych wzięto pod lupę. "Zostałam poddana śledztwu i poczułam się jak przestępca" - relacjonuje kobieta.
Orlen sponsorował działalność Magdaleny Ogórek? Takie informacje ujawnił serwis Oko.Press. Śledztwo dziennikarskie wykazało, że z darowizny z fundacji Grupy Orlen otrzymywała fundacja prowadzona przez dziennikarkę mediów związanych z rządem PiS.
28 lutego w jednym z mieszkań w Ostródzie przy ul. Demokracji policja odnalazła zwłoki małżeństwa - 49-letniej kobiety i 57-letniego mężczyzny. Mieli liczne rany kłute i cięte zadane ostrym narzędziem. Tego samego dnia wieczorem zatrzymano córkę zamordowanego małżeństwa. Śledczy wyjaśniają przyczyny tragicznej śmierci pod kątem zabójstwa.
W Chojnicach (woj. pomorskie) doszło do tragicznego zdarzenia. Ciało 19-letniej mieszkanki miasta wyłowiono ze zbiornika wodnego w Parku 1000-lecia. Kilka godzin wcześniej funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o jej zaginięciu. Z zapisów monitoringu miejskiego wynika, że młoda kobieta wpadła do wody w sobotę o godzinie 5 nad ranem.
Małżeństwo spod Mielca odpowie za narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Para sprzedawała swoje wyroby na targowisku w Nowej Dębie. Jedna osoba zmarła, a dwie trafiły do szpitala po spożyciu galarety z ich stoiska.
Tragiczne doniesienia z Nowej Dęby. Jedna osoba nie żyje, a dwie kolejne trafiły do szpitala po spożyciu galarety z lokalnego targowiska. Policja zatrzymała małżeństwo, które handlowało wyrobami mięsnymi i garmażerią. W poniedziałek usłyszą zarzuty. Prokurator Andrzej Dubiel z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu przekazał nam najnowsze informacje na temat śledztwa, a także ofiary i osób poszkodowanych. W szpitalu zmarł 53-letni Ukrainiec, Iurii N.
W niedzielę (11 stycznia) w miejscowości Ścinawka Dolna doszło do wypadku. Samochód śmiertelnie potrącił 67-letniego mężczyznę na drodze wojewódzkiej nr 386. Ciało mężczyzny znaleziono... kilka kilometrów dalej. Kierujący musiał przetransportować zwłoki do lasu i je porzucić.
Monika B. przez kilka lat znęcała się nad swoją córeczką, 9-letnią Julką. Oblewała dziewczynkę żrącym płynem i udawała, że dziecko jest chore. Prowadziła zbiórki na rzecz dziewczynki. W końcu śledczy ustalili, jaka była prawda. Sadystka spod Łukowa została zatrzymana. Szczegóły, do których udało nam się dotrzeć, są wstrząsające.
Joe Biden jest w centrum uwagi nie tylko ze względu na fakt, że jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. Ostatnio sporo mówi się o jego problemach z pamięcią. Niestety, głowa państwa znów zaliczyła wpadkę, o której pisze wielu internautów. Biden nazywał egipskiego prezydenta Abdela Fattaha El-Sisiego "prezydentem Meksyku".