Rosyjskie wydanie "Agentstvo" donosi, że w Rosji na front muszą wracać ranni żołnierze bez zgody lekarzy. Do walki wystawiani są nie tylko żołnierze po udarach czy zawałach serca, ale także ci z przestrzelonymi płucami czy odłamkami w kończynach. O sytuacji niezależnym mediom doniosła Walentyna Melnikowa z Komitetu Matek Żołnierzy Rosji.
Funkcjonariusze departamentu FSB Rosji w obwodzie twerskim zatrzymali na stacji kolejowej 40-letniego mieszkańca. Zapewniają, że mężczyzna jechał do Ukrainy, gdzie planował dołączyć do jednej z jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy. Grozi mu do 20 lat więzienia.
Szerokim echem w mediach społecznościowych odbiła się wiadomość o pogrzebie najemnika z grupy Wagnera. Rosjanin, który zginął na froncie, został pożegnany z honorami pomimo faktu, że w przeszłości zamordował własną matkę.
Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy przekazali informację o kolejnym sukcesie na froncie. Udało im się rozbić grupę wagnerowców pod Sołedarem w obwodzie donieckim, gdzie obecnie toczą się najcięższe walki.
Przeciwnicy wojny w Ukrainie mają dość działań Patriarchy Moskwy i Całej Rusi Cyryla. Duchowny niejednokrotnie popierał agresję na sąsiedni kraj, czym wzbudził do siebie niechęć wielu osób. Przed Soborem Chrystusa Zbawiciela w Moskwie pojawił się napis skierowany do Cyryla.
W Rosji dojdzie do walki o władzę między Siłami Zbrojnymi, formacjami wojskowymi Jewgienija Prigożyna i Ramzana Kadyrowa oraz nową formacją zbrojną - uważa sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow. Jego zdaniem, "ich konfrontacja dotrze do centrum Moskwy".
Rosyjska najemnicza Grupa Wagnera poinformowała w środę wieczorem, że odnalazła ciało jednego z brytyjskich wolontariuszy, którzy zaginęli pod Sołedarem w obwodzie donieckim. Brytyjczycy ewakuowali ludność cywilną ze zniszczonych wojną terenów. Strona ukraińska nie potwierdziła doniesień Rosjan.
Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy i jedna z brygad zmechanizowanych Sił Zbrojnych Ukrainy zlikwidowali grupę najeźdźców pod Sołedarem w obwodzie donieckim, gdzie toczą się najcięższe walki. 15 żołnierzy grupy Wagnera zginęło na miejscu. Mocne nagranie trafiło do sieci.
BBC Russian Service przeprowadziła liczne wywiady z rodzinami Rosjan, którzy zostali zabici w Makiejewce. Po tych rozmowach stało się jasne, że najbliżsi absolutnie nie wierzą w wersję rosyjskiego ministerstwa obrony, która mówi, że winni swej śmierci są sami wojskowi.
Rosyjscy więźniowie wysłani na linię frontu w Ukrainie w ramach grupy Wagnera twierdzą, że byli świadkami publicznych egzekucji dezerterów i nieposłusznych żołnierzy. Informacje te widnieją w nowym raporcie Polygon Media i niezależnego serwisu informacyjnego Możem Objasnit.
Dzieci rosyjskich urzędników, funkcjonariuszy bezpieczeństwa i parlamentarzystów, mimo wojny w Ukrainie i sankcji nałożonych na ich rodziców, wyjeżdżają na wakacje za granicę, m.in. do krajów NATO i Unii Europejskiej - ustalił portal "The Insider".
W parku Patriot w okolicach Moskwy doszło do awantury pomiędzy rosyjskimi żołnierzami. Zmobilizowany Aleksander Leszkow pokłócił się z oficerem i miał się z nim szarpać. Rosjanin ma teraz spore kłopoty, naruszenie nietykalności oficera niesie za sobą poważne konsekwencje.
Sytuacja w okolicach Bachmutu pozostaje najtrudniejsza na całej linii frontu, ale Ukraińcy nadal walczą. Grupa taktyczna "Adam" pokazała, jak za pomocą drona eliminuje całą grupę Rosjan, w wyniku czego zginęło 15 osób, a 6 trafiło do niewoli.
Rosjanie mogą zaatakować szpital z cywilami na okupowanych terenach i obwinić za to ukraińskich żołnierzy - donosi Centrum Narodowego Sprzeciwu Ukrainy. Celem takiej prowokacji byłoby manipulowanie nastrojami ludności cywilnej.
Nieznani sprawcy podpalili budynek komisji rekrutacyjnej do wojska w miejscowości Magdagaczi w rejonie amurskim. Pracownicy nie ucierpieli, a ogień został szybko ugaszony. Po ogłoszeniu mobilizacji w Rosji odnotowuje się coraz więcej pożarów w wojskowych budynkach.
Rosyjscy propagandyści coraz więcej mówią o "mobilizacji społeczeństwa", co może skutkować kolejnymi masowymi wezwaniami do wojska. W propagandowym programie Władimira Sołowjowa, zwanego "medialnym żołnierzem Putina" ekspert wprost powiedział, że jeżeli tego nie zrobią, "Rosja zniknie z mapy świata".
Nie milkną echa wokół nałożenia zakazu wjazdu do Rosji na polską pisarkę i reportażystkę. Portal o2.pl porozmawiał z Mają Wolny o wydarzeniach, do których doszło na przejściu granicznym w Brześciu. Autorka ujawniła nowe szczegóły tej sprawy.
Podczas gdy w Rosji krążą pogłoski o zbliżającej się mobilizacji, córka ministra obrony tego kraju Ksenia Szojgu spędza czas za granicą. Razem z mężem wyjechała do Dubaju, gdzie płaci ponad 600 dolarów za noc w hotelu.
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.