Do sieci trafiło zdumiewające nagranie. Widać na nim, jak dwie sarny usiłują pokonać ulicę. Nie byłoby to trudne, gdyby nie fakt, że stały na niej samochody, które zatrzymały się na czerwonym świetle. Dlatego decydują się przeskoczyć nad stojącym w łańcuchu aut audi. Niestety, udało się tylko jednej.
Na hiszpańskim wybrzeżu doszło do niecodziennego zdarzenia, które może przyprawiać o dreszcze. Na plaży Porto de Bares zaobserwowano dużego rekina pływającego blisko brzegu, zaledwie kilka metrów od wypoczywających ludzi. Nagranie błyskawicznie obiegło media społecznościowe.
Spokojny, wtorkowy poranek w mgnieniu oka zamienił się w koszmar i walkę o życie. Gigantyczny wieloryb przewrócił łódkę, na której przebywało dwóch doświadczonych rybaków. Wszystko zostało uwiecznione na mrożącym krew w żyłach nagraniu. Aż ciężko uwierzyć, że to wydarzyło się naprawdę.
Naukowcy przebadali 13 rekinów u wybrzeży Brazylii. W organizmie każdego z nich stwierdzono wysokie stężenie kokainy. Stężenie było o 100 procent wyższe, niż wcześniej raportowano u stworzeń morskich. Skąd wzięły się u drapieżników środki odurzające?
Uczestnik programu telewizyjnego zabił i zjadł ptaka wekę. Powiedział, że zrobił to świadomie, bo wraz z kolegą "nie przygotowali się na głód". Jak donoszą media, w rezultacie zarówno zawodnik, jak i jego kolega z drużyny zostali zdyskwalifikowani z programu.
Cóż za niesamowity moment! Do siedzi trafiło nagranie, na którym widzimy, jak goryl "pocałował" dziewczynkę w zoo - oczywiście nie w dosłownym tego słowa znaczeniu. I niech ktoś teraz powie, że małpy, a właściwie goryle, nie są podobne do ludzi. To po prostu trzeba zobaczyć.
W mediach społecznościowych pojawiło się wyjątkowe nagranie, na którym udało się uchwycić dość niecodzienny widok. Przez jedno z katowickich przejść dla pieszych przechodziła dość niecodzienna grupa przechodniów. Taki widok robi wrażenie, choć już nie na mieszkańcach. Oni sympatyczne "kosiarki" znają od dawna.
W Mirsku, małym miasteczku w południowo-zachodniej Polsce, doszło do wstrząsającego incydentu. 52-letni mężczyzna oraz 45-letnia kobieta znęcali się nad psem, co doprowadziło do śmierci czworonoga. Grozi im do 5 lat więzienia.
Profesor Jerzy Bralczyk na antenie TVP Info uznał, że niektóre określenia, których używa się zarówno w stosunku do ludzi, jak i zwierząt, są dla niego nie do zaakceptowania. W przejmujący sposób zareagował na to lekarz weterynarii. Już wiadomo, czy udało mu się przekonać językoznawcę.
Dwaj mężczyźni w wieku 54 i 55 lat zabili ok. 300 piskląt kormoranów i zniszczyli ich gniazda na wyspie Jeziora Tonowskiego (woj. kujawsko-pomorskie). Sprawcy właśnie usłyszeli wyrok,
W Świnoujściu przy ulicy Stanisława Wyspiańskiego nieznany sprawca strzela z wiatrówki do psów i ptaków. – Ostatnio jego celem stała się młoda alka, która leży nieopodal jego bloku – relacjonuje czytelnik portalu iswinoujscie.pl. Okoliczni mieszkańcy obawiają się, że może dojść do nieszczęścia.
Oceany wciąż skrywają przed nami wiele tajemnic. Dowodem na to jest wydarzenie, które miało miejsce plaży w prowincji Otago. Znaleziono tam ciało niezwykle rzadkiego wieloryba.
W nocy na drodze ekspresowej S7 w Chęcinach (woj. świętokrzyskie) odnalazł się spłoszony burzą koń. Policjanci interweniowali, używając linki od rzutki ratowniczej, by bezpiecznie sprowadzić zwierzę z jezdni i znautralizować zagrożenie dla kierowców. W odnalezieniu właściciela konia pomogła lokalna stadnina.
W Tatrach prawdziwe tłumy. Nie tylko na szlakach, ale i w innych partiach gór. Jeden z przewodników tatrzańskich zauważył ostatnio wypoczywającą na skale gromadkę świstaków. Mężczyzna od razu wyciągnął telefon i zaczął nagrywać. Cóż za widok.
Kangur o imieniu Skippy był poszukiwany od początku roku. Teraz pojawił się ponownie w Lüdersdorf koło Neukloster w Niemczech i został schwytany - donosi niemiecki portal NDR. Nadal nie jest jasne, gdzie przebywał przez pół roku. Ale wychodzi na to, że radził sobie naprawdę dobrze.
Są takie widoki, które łamią serce na miliony kawałków. Ten bez dwóch zdań się do nich zalicza. Na brzegu plaży w Orkadach znaleziono aż 77 grindwali. Niestety, żadnego ze zwierząt nie udało się uratować. To największa taka tragedia od dziesięcioleci.
W Grudziądzu doszło do tragicznego zdarzenia. Pies został ukąszony przez żmiję zygzakowatą. Na miejscu błyskawicznie interweniowali strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Niestety, ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia, bowiem życia czworonoga nie udało się uratować.
Służba Ochrony Zasobów Rybnych i Dzikiej Przyrody Stanów Zjednoczonych (FWS) ujawniła plan zabicia około 450 000 puszczyków. Celem operacji jest ocalenie innego gatunku sów - plamistych. Pomysł spotkał się z olbrzymim sprzeciwem organizacji pro-zwierzęcych. Kontrowersje budzi też olbrzymi koszt zaplanowanej operacji.